Wrócił na Ziemię z opóźnieniem. Astronauta NASA trafił do szpitala

2024-10-26, 13:50

Astronauta NASA trafił do szpitala na Florydzie z powodu nieujawnionego do tej pory problemu zdrowotnego. Wraz z innymi wylądował z opóźnieniem na pokładzie kapsuły w Zatoce Meksykańskiej. Załoga wracała Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Powrót odwlekał się w związku z usterkami technicznymi i pogodą.

Miało to miejsce niedługo po powrocie na Ziemię z blisko ośmiomiesięcznej misji na stacji.  

NASA nie podała nazwiska astronauty ze względu na ochronę prywatności tej osoby. Pobyt w szpitalu ma być działaniem prewencyjnym. Agencja poinformowała, że był to członek załogi, która wylądowała w piątek około 3 rano w kapsule Crew Dragon firmy SpaceX. Na pokładzie tego statku byli dwaj inni astronauci NASA i jeden Rosjanin.

W tym rejsie kosmicznym uczestniczyli amerykańscy astronauci Matthew Dominick, Michael Barratt i Jeanette Epps oraz rosyjski kosmonauta Aleksander Grebenkin.

Cała załoga trafiła do ośrodka zdrowotnego

NASA informowała wcześniej, że do szpitala Ascension Sacred Heart Pensacola przewieziono całą załogę. Trzy osoby już z niego zwolniono, odesłano do Houston, do Johnson Space Center agencji NASA. Jedna osoba pozostaje jednak szpitalu i jest w stanie "stabilnym".

REKLAMA

Misja Crew-8 miała dwumiesięczne opóźnienie. Astronauci wylądowali 25 października w Zatoce Meksykańskiej w pobliżu wybrzeża Florydy. Na pokład kapsułę zabrał statek ewakuacyjny.

Mieli wrócić po pół roku, ale przeszkodziły temu problemy z kapsułą, huragan Milton, zła pogoda na morzu.

Na ISS przebywa obecnie 6 osób, czworo Amerykanów, dwoje Rosjan.

Podano, że niedawno w USA wylądowała misja Polaris Dawn - był to rejs z udziałem turystów kosmicznych, którzy po raz pierwszy w historii odbyli "rekreacyjny" spacer w kosmosie.

REKLAMA

***

Czytaj także:

Reuters/AP/Ukraińska Prawda - Life / agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej