Ciężarówki jechały pod prąd ekspresówką. Opublikowano nagranie, policja szuka kierowców

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w sobotę 26 października około godziny 22. Nagranie opublikował serwis Żywiec 112 na swoim facebookowym profilu.

Widać na nim, jak dwa samochody ciężarowe jadą pod prąd skrajnym lewym pasem drogi ekspresowej na odcinku Węgierska Górka - Bielsko-Biała. Oba pojazdy miały włączone światła awaryjne. 

Do czołowego zderzenia z którymkolwiek z jadących prawidłowo pojazdów nie doszło, dzięki czujności osób nimi kierujących. Na nagraniu widać, jak unikają one zderzenia, uciekając nawet na pas do skrętu. 

REKLAMA

Policja szuka kierowców, którzy drastycznie złamali przepisy

Śląska policja twierdzi, że wysłała patrole na miejsce zdarzenia, jednak nie udało się złapać popełniających wykroczenie. Nie zamierza jednak kończyć na tym sprawy. 

- Żywieccy policjanci apelują do kierowców, którzy w sobotni wieczór podróżowali tym odcinkiem, o zgłaszanie się z informacjami mogącymi pomóc policji w identyfikacji pojazdów, co pozwoli mundurowym ukarać kierowców - powiedział TVN24 aspirant sztabowy Adam Jachmiczak z zespołu prasowego śląskiej policji.

Jazda pod prąd niestety nie jest czymś niezwykłym na polskich drogach. Na zjazdach coraz częściej stawiane są znaki informujące o tym, że kierujący jedzie w złym kierunku. Niewiele to pomaga - np. kilka dni temu śląska policja zatrzymała w Bytomiu 85-latka, który przejechał autostradą A1 w ten sposób 20 km.

Czytaj także: 

• Rajd pijanej 18-latki przerwany. W bagażniku miała "tajemnicę"
• Szaleńczy rajd. Kierowca motocykla nabił ogromną liczbę punktów

TVN24/Żywiec112/AM

REKLAMA