Pijany 22-latek za kierownicą. Bez opony uciekał przed policją w Giżycku
Policjanci z Giżycka zatrzymali po krótkim pościgu 22-latka, który nie zatrzymał się do kontroli. Okazało się, że był on pijany, nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu, a samochód, którym jechał, zamiast przedniego lewego koła miał tylko felgę.
2024-11-02, 10:39
Patrol policji zauważył Fiata Pandę bez przedniej opony na jednej z osiedlowych uliczek w Giżycku. Auto jechało bez świateł i przedniej opony, a spod felgi sypały się iskry.
Kierujący nie zatrzymał się do kontroli i podjął próbę ucieczki. Zdołał wyjechać na ulicę Obwodową, która jest bardzo uczęszczaną, małą obwodnicą miasta, ale po chwili został zatrzymany.
- Okazało się, że zupełnie niesprawnym pojazdem jechał 22-latek, który nie miał uprawnień do prowadzenia auta i był pijany. Badanie wykazało promil alkoholu w organizmie. Oczywiście z powodu braku koła auto było w stanie wykluczającym dopuszczenie go do ruchu - powiedziała oficer prasowa policji w Giżycku Iwona Chruścińska.
22-latek usłyszy zarzuty
Policja na koszt 22-latka odholowała niesprawny samochód na parking. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.
REKLAMA
- Niewątpliwie czekają go zarzuty związane z jazdą pod wpływem alkoholu, brakiem uprawnień oraz prowadzeniem pojazdu w stanie technicznym zagrażającym bezpieczeństwu na drodze - zapowiedziała policja.
Na razie nie wiadomo, kiedy 22-latek, który został zatrzymany w piątek wieczorem, usłyszy zarzuty.
- Dramat na drodze. Pijany wyprzedzał pijanego, ofiarą 19-latka w ciąży
- Policyjny pościg na Pomorzu. Motocyklista był pijany
PAP, Policja Gizycko, paw/wmkor
REKLAMA
REKLAMA