Chcieli wprowadzić narodowy socjalizm. Rozbito ekstremistyczną grupę z Niemiec
Niemiecka policja rozbiła zmilitaryzowaną grupę prawicowych ekstremistów o nazwie Saksońscy Separatyści. Do ośmiu zatrzymań doszło głównie w przygranicznym landzie Saksonii, ale także w Polsce.
2024-11-05, 11:33
Rozbita grupa powstała cztery lata temu. Jej ideologia opiera się na hasłach rasistowskich, antysemickich, a także, jak twierdzi prokuratura, apokaliptycznych.
Saksońscy Separatyści odrzucają demokratyczny porządek i zakładają upadek obecnego systemu państwa. W jego miejsce planowali wcielić ideę narodowego socjalizmu.
Pięciuset policjantów w akcji
W akcji udział wzięło pół tysiąca policjantów. Przywódcę grupy zatrzymano w polskim Zgorzelcu. Wtedy niemieckim kolegom pomogli udział funkcjonariusze polskiej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Zatrzymany to 23-letni obywatel Niemiec Jörge S. Zostały mu przedstawione zarzuty założenia i członkostwa w organizacji terrorystycznej uważanej za "zbrojny ekstremizm prawicowy o charakterze neonazistowskim".
REKLAMA
Czytaj także:
- Chcą kalifatu w Niemczech. Ekstremiści będą protestować
- Prawicowi ekstremiści w berlińskiej policji. Problemem rasizm i antysemityzm
W ramach akcji zwalczania Saksońskich Separatystów przeszukano także obiekty w Austrii, w tym w Wiedniu. Główny obszar działania liczącej od 15 do 20 osób grupy to jednak Saksonia.
Do wcielania swojej ideologii w życie ekstremiści szykowali się, prowadząc treningi z bronią, w strojach maskujących, bojowych hełmach i kamizelkach kuloodpornych. Chcieli przejmować władzę, prowadząc akcje militarne na różnych obszarach, począwszy od okolic Lipska i Drezna.
Posłuchaj
IAR/ mbl
REKLAMA