Japończycy w grze o polski atom. Będzie współpraca i wymiana technologii
Władze Polski i Japonii podpisały memorandum o współpracy w sektorze energetyki jądrowej. Dokument nie zawiera żadnych konkretnych ustaleń, jest jedynie deklaracją chęci dalszej współpracy obu państw na rzecz polskiego programu atomowego i woli wymiany technologii. Polski rząd chce też zaktualizować krajową strategię rozwoju energetyki jądrowej i objąć nią m.in. małe reaktory SMR.
2024-11-07, 13:45
Memorandum o współpracy Polski i Japonii w sektorze jądrowym podpisali w czwartek w Warszawie minister przemysłu Marzena Czarnecka oraz wiceminister gospodarki, handlu i przemysłu Japonii Shinji Takeuchi. - Memorandum ma wprowadzić japoński biznes nuklearny do Polski, by wspomóc w budowaniu zasobów jądrowych - wyjaśniła w czwartek minister Czarnecka.
W komunikacie resortu napisano m.in., że podpisane memorandum "jest potwierdzeniem zainteresowania dwustronną współpracą obu państw na rzecz rozwoju energetyki jądrowej jako technologii pozwalającej osiągać cele transformacji energetycznej oraz wpływającej pozytywnie na bezpieczeństwo energetyczne".
Jak dodano, porozumienie zachęca także do współpracy na poziomie podmiotów gospodarczych i technologii przemysłowych. Ministerstwo akcentuje, że "wiodące firmy japońskiego sektora jądrowego wykazują zainteresowanie rozwojem współpracy z firmami europejskimi".
Budowa kluczowych kompetencji
MP sprecyzowało, że jednym z elementów współpracy polsko-japońskiej w obszarze energii jądrowej jest kooperacja z Japan Atomic Industrial Forum International Cooperation Centre (JAIF ICC - JICC), które działa przy japońskim Ministerstwie Gospodarki, Handlu i Przemysłu.
REKLAMA
Według informacji resortu, JICC wspomaga budowanie kompetencji krajów wdrażających energetykę jądrową przez wymianę informacji, misje ekspertów oraz organizowanie warsztatów, konferencji i seminariów, w obszarach: rozwoju zasobów ludzkich, komunikacji społecznej, bezpieczeństwa jądrowego oraz przygotowania infrastruktury dla projektów jądrowych.
"Współpraca ta pozwala Polsce budować umiejętności i kompetencje jądrowe, co jest kluczowe dla realizacji »programu polskiej energetyki jądrowej« (PPEJ)" - wskazał resort przemysłu.
Aktualizacja planów rozwoju energetyki jądrowej
Obecna wersja Programu polskiej energetyki jądrowej (PPEJ) z 2020 r. zakłada budowę dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy 6-9 GW przez należącą w 100 proc. do Skarbu Państwa spółką Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) jako inwestorem i operatorem.
Jako partnera dla pierwszej elektrowni poprzedni rząd wskazał konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Ma ona powstać w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu. Ministerstwo klimatu zapowiedziało zaktualizowanie PPEJ w jeszcze w tym roku. W programie ma znaleźć się budowa w Polsce SMR-ów.
REKLAMA
Zgodnie z ostatnimi deklaracjami dotychczasowego pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego pod pierwszy reaktor w Lubiatowie ma nastąpić w 2028 r., a rząd ma deklaracje wykonawcy, że od tego momentu potrzebuje siedmiu lat na zakończenie budowy.
Memorandum, to nie umowa na budowę
W środę rzecznik Ministerstwa Przemysłu Tomasz Głogowski zastrzegł, że polsko-japońskie memorandum ws. szeroko rozumianej współpracy w zakresie energetyki jądrowej "wbrew doniesieniom niektórych mediów nie oznacza zawarcia umów związanych z budową drugiej elektrowni jądrowej".
Czytaj także:
- Budowa elektrowni jądrowej. Decyzja o ustaleniu lokalizacji jest ostateczna
- Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Nadciąga wsparcie z Finlandii
Zgodnie z tegoroczną nowelizacją ustawy o działach administracji 1 lipca br. MP przejęło od resortu klimatu kompetencje w zakresie gazu, atomu i ropy naftowej (wraz z urzędnikami). Ponadto, m.in. 1 listopada do resortu przemysłu trafiło z MKiŚ biuro pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, który zgodnie z obecnymi przepisami ma też objąć jedno ze stanowisk wiceministrów.
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA
REKLAMA