Tajemnicze cuchnące kule na plażach. Odkryli, co to jest
Fekalia, ludzkie włosy, resztki jedzenia i amfetamina - to skład tajemniczych kul znalezionych na plaży w Sydney. Z ich powodu w Australii zamknięto siedem kąpielisk.
2024-11-08, 10:50
Pracownicy w kombinezonach ochronnych usunęli z plaży Coogee w Sydney czarne kule, które niespodziewanie pojawiły się na brzegu. A australijskie władze zamknęły siedem plaż, w tym słynną Bondi Beach.
Naukowcy z Uniwersytetu Nowej Południowej Walii poinformowali, że czarne kule składały się z ludzkich fekaliów, amfetaminy, włosów, kwasów tłuszczowych oraz resztek jedzenia i wielu innych nieprzyjemnych substancji.
- Pachną absolutnie odrażająco, gorzej niż cokolwiek, co można sobie wyobrazić - powiedział prof. Jon Beves.
Tajemnicze kule w Australii. Mnóstwo nieczystości
REKLAMA
Początkowe badania sugerowały, że kule mogą pochodzić z nierafinowanej ropy naftowej, być może z wycieku. Jednak dalsze analizy wykazały ich bardziej odrażający skład. Powstały z tego, co trafia do kanalizacji sanitarnej. - Nie chciałbym pływać w ich towarzystwie.
Kule zlepione z nieczystości przybierają różne kształty i rozmiary. Przykładem może być olbrzym o masie 330 ton, który w 2021 roku zablokował kanalizację w Birmingham w Wielkiej Brytanii.
Kule z Sydney były jednak dość specyficzne. Bo poza fekaliami, zawierały też leki i substancje odurzające. Nie wiadomo skąd dokładnie pochodziły. Z uwagi na czas, jaki spędziły w wodzie, ustalenie ich dokładnego pochodzenia okazało się niemożliwe.
cnn.com/bartos
REKLAMA
REKLAMA