Wim Fissette "wiele się dowiedział" o Świątek. Co skrywa notes trenera po WTA Finals? Oto słabsze strony

Iga Świątek na zakończenie WTA Finals pokazała moc. Szybko, pewnie i efektownie pokonała rywalkę, ale nie zagra w półfinale turnieju. Teraz Polka skupi się na pracy z nowym trenerem. Wim Fissette podczas rywalizacji w Rijadzie niemal nie rozstawał się z notatnikiem, w którym powstawała lista uwag. Szkoleniowiec wiceliderki zdradził, co jego podopieczna powinna poprawić.

2024-11-08, 12:50

Wim Fissette "wiele się dowiedział" o Świątek. Co skrywa notes trenera po WTA Finals? Oto słabsze strony
Wim Fissette i Iga Świątek tuż przed WTA Finals w Rijadzie rozpoczęli współpracę . Foto: PAP/Marcin Cholewiński

Iga Świątek, pod okiem nowego trenera Wima Fissette udanie rozpoczęła rywalizację w turnieju mistrzyń, wygrywając w pierwszym meczu z Barborą Krejcikovą 4:6, 7:5, 6:2. W kolejnym starciu musiała jednak uznać wyższość Coco Gauff, co mocno zmniejszyło jej szanse na awans.

W trzecim meczu fazy grupowej Świątek nie miała problemów z Rosjanką Darją Kasatkiną. Polka wygrała w ekspresowym tempie, spotkanie trwało zaledwie 53 minuty, a do tego pokazując świetny tenis  6:1, 6:0

Mimo tego zwycięstwa wiceliderka światowego rankingu odpadła z rywalizacji i nie obroni wywalczonego przed rokiem tytułu. 

- Myślę, że zaprezentowała się perfekcyjnie w tym meczu i jestem naprawdę szczęśliwy, że gra na takim poziomie - powiedział trener Polki Wim Fissette dla Sky Sports po spotkaniu z Darią Kasatkiną.

REKLAMA

Podczas rywalizacji w Rijadzie trener Igi Świątek dzierżył w ręku notes i skrzętnie notował uwagi, w rozmowie ze Sky Sports zwrócił uwagę na elementy, które jego zdaniem podopieczna powinna poprawić.

- Zobaczyłem zacięty pojedynek z Krejcikovą, potem trudne spotkanie z Gauff, a teraz idealny występ z Kasatkiną, więc wiele się dowiedziałem. Forhend funkcjonował zdecydowanie lepiej w czwartek. Popracowaliśmy nad nim trochę rano. Jestem zadowolony, widząc, jak dobrze to działa - ocenił Wim Fissette w rozmowie ze Sky Sports po spotkaniu z Darią Kasatkiną.

Belgijski szkoleniowiec zebrał spory materiał do analizy i już podczas wywiadu dla stacji Sky Sports podzielił się swoimi przemyśleniami na temat gry Świątek.

- Oczywiście wielokrotnie śledziłem jej grę w ostatnich latach, a także to, z jaką intensywnością trenowała, o czym marzy każdy trener. Jej poziom już jest bardzo wysoki, była numerem 1 na świecie w minionych sezonach, ale nadal uważam, że można wiele poprawić. Serwis z pewnością jest jednym z elementów, który da się ulepszyć. Uważam, że kolejnym jest forhend, który może być mocniejszy i szybszy. Poza tym moglibyśmy wprowadzić nieco więcej różnorodności do jej gry - wymieniał nowy trener najlepszej polskiej tenisistki.

REKLAMA

Świątek w tym roku weźmie jeszcze udział w turnieju Billie Jean King Cup z reprezentacją PolskiRywalizację zaplanowano w dniach 13-20 listopada, Polki zagrają z drużyną Hiszpanii. Wim Fissette wybiega myślami już dalej.

- Naszym celem jest lepsza postawa na szybszych kortach, kiedy uda się poprawić serwis. Myślę, że Iga na takich nawierzchniach czasem stara się podejmować grę szybkich rywalek, zamiast trzymać się swojego stylu i może trochę wycofać, ale nadal uderzać z mocną rotacją zza linii końcowej. Właśnie to sprawia, że tak trudno z nią grać, gdyż piłka przy takich rotacjach ucieka z rakiety. W szybkich meczach czasami próbuje jednak grać jeszcze szybciej od przeciwniczki, a to nie jest jej styl - zaznaczył Belg.



Czytaj także:

REKLAMA

/red/ah/


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej