Tragedia na Kaszubach. Nie żyje jedna osoba, dwie są ranne

W wyniku wypadku zginęła jedna osoba, a dwie są poważne ranne. Tragedia rozegrała się w niedzielę o czwartej nad ranem, w miejscowości Kamela na trasie w kierunku Roztoki, w powiecie kartuskim na Kaszubach.

Szczegółowe informacje w tej sprawie przekazał Polskiej Agencji Prasowej rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, kpt. Jakub Friedenberger.

Tragiczny wypadek na Kaszubach. Straż pożarna ratowała osobę zakleszczoną w aucie

Autem osobowym, które uderzyło w drzewo, podróżowały łącznie cztery osoby.

• Więcej patroli na drogach w długi weekend. "Nie będzie taryfy ulgowej"
• Koszmar na S7 pod Gdańskiem. Decyzja sądu w sprawie kierowcy tira

- Jedna osoba nieprzytomna ewakuowana przy pomocy narzędzi hydraulicznych. Ratownik medyczny stwierdził zgon tej osoby - przekazał Friedenberger.

REKLAMA

Na miejscu pracuje obecnie osiem zastępów straży pożarnej. Ratownicy z wraku auta wydobyli dodatkowo dwie nieprzytomne osoby, które zostały przekazane medykom. 

Nie żyje 24-letni kierowca

Według miejscowych mediów, śmierć na miejscu poniósł 24-letni kierowca samochodu.

"Jak mówi dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Kartuzach, przyczyna wypadku to niezachowanie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Na miejscu było kilka jednostek OSP, m. in. z Egiertowa i Hopowa. Przybyła też policja, prokurator i pogotowie" - podaje lokalny serwis kaszubski24.pl.

REKLAMA

Zdjęcia z dramatycznego zdarzenia opublikowała Ochotnicza Staż Pożarna z Egiertowa.

"Po dotarciu na miejsce zastaliśmy samochód osobowy, który zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały cztery osoby, niestety jedna z nich poniosła śmierć na miejscu. Nasze działania polegały na udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz zabezpieczeniu miejsca zdarzenia" - poinformowali strażacy.

Źródła: PAP/kaszunbski24.pl/Facebook/OSP Egiertowo/hjzrmb

REKLAMA