Billie Jean King Cup. Hiszpanki osłabione przed meczem z Polską. Cristina Bucsa kontuzjowana

potkanie z Hiszpanią na Billie Jean King Cup zapowiada się bardzo interesująco, z pewnością będzie to jednak wymagający mecz dla Polek.

Dawid Celt, trener kadry Polski, będzie miał do dyspozycji wszystkie czołowe zawodniczki - Polskę będą reprezentowały wiceliderka światowego rankingu Iga Świątek, zajmująca 25. miejsce w rankingu WTA Magdalena Fręch, 38. Magda Linette, 165. Maja Chwalińska i 158. Katarzyna Kawa.

Biało-Czerwone są już w Maladze i szykują się do rywalizacji. 

REKLAMA

O ile Polki przystąpią do meczu  w najmocniejszym składzie, Hiszpanki nie będą miały tego komfortu. Kapitan Anabel Medinę może liczyć na największą gwiazdę swojej drużyny, Paulę Badosę, czyli aktualny numer jedenaście na świecie i liderkę drużyny. Niestety, na ostatniej prostej przed spotkaniem z Polską wypadła inna zawodniczka - Cristina Bucsa, która kilka miesięcy temu świętowała największy sukces w swojej karierze, wygrywając brąz na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, nie będzie mogła zagrać z Polską.

W skład zespołu Hiszpanii oprócz wspomnianej Badosy wchodzą: Jessica Bouzas-Maneiro (55. WTA), Nuria Parrizas-Diaz (98. WTA), Sara Sorribes-Tormo (104. WTA) i Marina Bassols-Ribera (154. WTA) . To właśnie ta ostatnia zawodniczka zastąpiła Bucsę.

Zwyciężczynie spotkania awansują do ćwierćfinału, gdzie zagrają z z 10-krotnymi mistrzyniami - Czeszkami. Zespół naszych południowych sąsiadek także ma powody do niepokoju - kontuzjowana jest liderka drużyny Karolina Muchova.

REKLAMA

Mecz rozpocznie się w środę o g. 17.00. Będzie składał się z dwóch pojedynków singlowych i jednego deblowego. Na zwyciężczynie w ćwierćfinale już czeka rozstawiony z numerem drugim zespół Czech, który na otwarcie ma "wolny los". Turniej potrwa do 20 listopada.

• WTA Finals. Ponad trzy godziny walki i rollercoaster w finale. Cori Gauff pokonała Qinwen Zheng
• WTA Finals. Trener Igi Świątek podsumowuje turniej. "Dużo się nauczyliśmy"

ps, PAP