Liga Narodów. Polska - Szkocja. Probierz musi martwić się o posadę? Kulesza daje do myślenia

Mecz Polska - Szkocja może wstrząsnąć kadrą. Biało-Czerwoni w ostatnich sekundach poniedziałkowego meczu stracili dający im udział w barażach remis i zajęli ostatnie miejsce w grupie. Kolejne spotkania w rozgrywkach będą grać już nie z elitą, lecz z europejskimi średniakami.

Michał Probierz nie zmienia zdania odnośnie tego, że reprezentacja Polski pod jego wodzą robi postępy i idzie w dobrym kierunku. Trudno się z tym zgodzić, jeśli brać pod uwagę wyniki z ostatnich miesięcy - ocena pracy selekcjonera to jednak przede wszystkim zadanie prezesa PZPN Cezarego Kuleszy, który powołał trenera na to stanowisko.

Kulesza zdecydował się zabrać głos po poniedziałkowej porażce. I trudno odnieść wrażenie, że tym razem zdecydowanie stanął po stronie Probierza.

- Jest za wcześnie, żeby podejmować takie decyzje. To jest temat do głębszej analizy. Na tradycyjnym spotkaniu, jak po każdym zgrupowaniu, podsumujemy zgrupowanie, pewien etap pracy. Chciałbym podkreślić: żadna decyzja w tej chwili nie została podjęta - powiedział Kulesza w rozmowie z WP Sportowe Fakty. 

REKLAMA

Po meczu byłem u trenera, byłem u zawodników. Podziękowałem piłkarzom za grę, za ten rok. Jaka była atmosfera w szatni? A jaka mogła być, kiedy półtorej minuty przed końcem meczu dostaje się takiego gola? Piłkarze byli przybici. Co im powiedziałem? "Coś" powiedziałem, ale niech to zostanie między nami - dodał.

Jak potoczą się losy Michała Probierza? W tym roku reprezentacja skończyła swoje występy, nie będzie więc już okazji do tego, by poprawić swój dorobek i wrażenia po tym, co wydarzyło się w meczu Polska - Szkocja. 

Czytaj także: 

• Liga Narodów. Polska - Szkocja. Michał Probierz: nie rozważam dymisji
• Liga Narodów. Koniec zwieńczył dzieło. Biało-Czerwoni udowodnili, że nie pasują do elity
• Liga Narodów. Remis na szczycie grupy. Portugalia i Chorwacja zostają w elicie

ps, PolskieRadio24.pl

REKLAMA