Liga Narodów. Co się działo w polskiej szatni podczas meczu ze Szkocją? "Pokażemy im jak się gra"

Przed spotkaniem Probierz w swoim stylu po raz kolejny próbował przekonać reprezentantów, by uwierzyli w swoje umiejętności i cieszyli się grą.

- Panowie - wiary, trochę wiary! Piłka nożna to jest uśmiech i coś, do czego trzeba być dobrze przygotowanym. My jesteśmy dobrze przygotowani. Każdy ma walczyć jeden za drugiego. W stykowych sytuacjach nie możemy odstawać nogi. Grajmy mądrze piłką. Potraficie bardzo dobrze grać w piłkę. Na boisku jeden ma pomagać drugiemu - zagrzewał do boju selekcjoner.

Wtórował mu pewny zwycięstwa kapitan drużyny narodowej, Piotr Zieliński. - Jazda z nimi! Wychodzimy tam, robimy swoje k..., pokazujemy im jak się gra w piłkę, wygrywamy to spotkanie i dobrze kończymy ten rok - motywował kolegów pomocnik Interu Mediolan.

W przerwie, przy wyniku 0:1, trener kadry próbował nieco ostudzić gorącą atmosferę. - Spokoju trochę przy tych sytuacjach (podbramkowych - red.). Zobacz jak stoi bramkarz. Nie da się cały mecz grać tak samo, trzeba przetrwać te trudne momenty - instruował.

REKLAMA

Po przegranym w doliczonym czasie gry spotkaniu Probierz nie krytykował Biało-Czerwonych. 

- Panowie, życie piłkarza jest bolesne. Nikt się nie będzie rozczulał, tak to jest. Po prostu zabrakło nam cwaniactwa. Trzeba trochę utrzymać piłkę - przyznał selekcjoner. - Głowy do góry, taki jest sport! W sporcie też trzeba umieć przegrać. Nie jest sztuką teraz szukać winnych - dodał.

• Były kapitan Biało-Czerwonych ostro o Michale Probierzu. "Tu się nie ma co zastanawiać"
• Liga Narodów. Polska - Szkocja. Probierz musi martwić się o posadę? Kulesza daje do myślenia
• Liga Narodów. Historyczny triumf San Marino. Czas powalczyć o mundial?

bg