Eskalacja wojny w Ukrainie? Wiceszef MON: trzeba zachować umiar
- Kwestia tego czy Polska może zestrzeliwać rosyjskie rakiety nad ukraińskim terytorium w ogóle nie powinna być przedmiotem negocjacji. To łatwa droga do eskalowania konfliktu. Trzeba zachować umiar i dużą rozwagę - powiedział w Polskim Radiu 24 Stanisław Wziątek, wiceminister obrony narodowej. Dodał, że obecnie w wojnie Moskwy z Kijowem "obie strony radykalizują swoje postawy".
2024-11-21, 09:51
W ostatnich dniach Rosja znacznie nasiliła ataki na Ukrainę. Wielu specjalistów podkreśla, że ma to związek z tym, że wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych wygrał Donald Trump. Będzie on dążył do jak najszybszego zakończenia wojny. Kreml liczy na zachowanie terytoriów, które obecnie zajmują rosyjskie wojska.
Na intensywne militarne działania Rosji często reaguje też Polska. W czwartek rano znowu trzeba było podrywać polskie myśliwce.
Posłuchaj
- To poważna sytuacja. Oczywiście to, co się dzieje, jest najgroźniejsze i najpoważniejsze dla Ukrainy. Jestem przekonany, że to wzbudza tam szczególny niepokój. Ale my musimy cały czas trzymać rękę na pulsie - powiedział Stanisław Wziątek.
Jak zaznaczył, "nie ma pewności, że nie możemy być zagrożeni jakimś elementem, który może być ubocznym efektem" działań wojennych. Tak zresztą się stało, kiedy na polskie terytorium spadały elementy rosyjskich rakiet.
REKLAMA
Wojna w Ukrainie. "Radykalizacja działań"
- Ostatni okres wojny to jest radykalizacja działań i coraz większa intensyfikacja rosyjskich ataków. Myślę, że to może mieć związek z tym, że za chwilę zmienia się administracja w Stanach Zjednoczonych. To może spowodować, że nastąpi nie tyle przełom, co inna faza konfliktu, która może być próbą doprowadzenia do zakończenia wojny. I ten, kto będzie miał więcej aktywów wojennych po swojej stronie, może mieć więcej argumentów przy negocjacyjnym stole - podkreślił wiceszef MON.
Skomentował również pozwolenie Stanów Zjednoczonych na używanie przez Ukrainę rakiet dalekiego zasięgu do ataków w głąb Rosji.
- Obie strony radykalizują swoje postawy. Ukraina dostaje nowe narzędzia do działania. Z jednej strony wydaje się, że Ukraina powinna mieć taką możliwość wcześniej, bez oglądania się na to, co zrobi Donald Tump i jak będzie reagował na ewentualną postawę Rosji. Ale sytuacja jest bardzo trudna. Musimy zachować umiar i bardzo dużą rozwagę. Nie można doprowadzić do sytuacji, w której będziemy reagować na incydenty, które mogą być próbami prowokacji. Ważne są spokój i wyważenie - powiedział Stanisław Wziątek.
Jego zdaniem kwestia strącania rosyjskich rakiet nad terytorium Ukrainy, przez polskie wojsko, nie powinna się w ogóle "znaleźć w agendzie negocjacyjnej NATO", bo to może prowadzić do niepotrzebnej eskalacji konfliktu.
REKLAMA
***
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Roch Kowalski
Gość: Stanisław Wziątek (wiceminister obrony narodowej)
Data emisji: 21.11.2024
Godzina: 8.33
bartos
REKLAMA