Ślisko, wieje i sypie. Apogeum oblodzenia jeszcze przed nami
W związku z sytuacją pogodową może się zrobić bardzo niebezpiecznie. Na znacznym obszarze Polski drogi i chodniki będą śliskie. Doskwiera też silny wiatr i intensywnie padający śnieg. Co gorsza, prognozy zagrożeń meteorologicznych nie napawają optymizmem.
2024-11-21, 16:55
Ostrzeżenia pierwszego stopnia związane z oblodzeniem dotyczą na północy Polski zachodniej części woj. warmińsko-mazurskiego, całego woj. pomorskiego oraz wschodnich powiatów woj. zachodniopomorskiego.
Takie same alerty obowiązują dla południowego Podlasia, wschodniego i południowego Mazowsza, całej Lubelszczyzny, Świętokrzyskiego, Podkarpacia i Małopolski oraz południowych części Opolskiego i Śląskiego.
Południowe tereny woj. podkarpackiego i małopolskiego są też objęte alarmem związanym z silnym wiatrem. W powiecie tatrzańskim jest to ostrzeżenie drugiego stopnia.
Powieje nawet 130 km/h. Synoptycy alarmują
Synoptyk IMGW Jakub Gawron mówi, że najsilniej będzie wiało na Podhalu. - Tutaj porywy mogą dochodzić do 100 kilometrów na godzinę, nieco słabsze - do 70 kilometrów na godzinę - spodziewane są w obszarach Beskidów i Bieszczadów - prognozuje.
REKLAMA
W wyższych partiach Tatr powieje do 150 kilometrów na godzinę, a wysoko w Bieszczadach - do 130 kilometrów na godzinę.
Posłuchaj
Śnieżna północ Polski
Ekspert zapowiada, że do piątku lokalnie na Pomorzu może spaść do 15 centymetrów śniegu. - W północnych powiatach województwa pomorskiego oraz w powiecie sławieńskim w Zachodniopomorskiem do wieczora może spaść do 10-15 centymetrów mokrego śniegu, podobnie będzie w nocy - informuje. Najbliższej nocy intensywnie poprószy także na południu Opolszczyzny i Śląska.
W związku z sytuacją pogodową w kraju dochodzi do wypadków drogowych oraz awarii dostaw energii elektrycznej.
REKLAMA
Prognoza na weekend. Sytuacja się pogorszy
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w najbliższy weekend czeka nas "przewaga zimowej aury". Z map opublikowanych przez IMGW wynika, że w piątek w całym kraju ma padać śnieg lub deszcz ze śniegiem. W sobotę opady w południowo-wschodniej części Polski oraz na Pomorzu i północnym wschodzie.
Niedziela pochmurna i z opadami niemal na całym terytorium. Minimalne temperatury w nocy od piątku do niedzieli nie przekroczą zera stopni, a w terenach górskich będzie to nawet sześć-siedem stopni na minusie.
Ślisko w weekend
Synoptycy spodziewają się też kolejnych alertów pogodowych. Oba pomorskie województwa, Kujawsko-Pomorskie, a także Warmia i Mazury będą oblodzone, a nad morzem wystąpi też silny wiatr. Ślisko będzie też na Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu i w Świętokrzyskiem.
W sobotę sytuacja ma się tylko pogorszyć. Znów mocniejsze porywy wystąpią nad Bałtykiem. W Sudetach spadnie marznący deszcz. A wolne od oblodzonych dróg i chodników będą tylko województwa na południowym i środkowym zachodzie Polski.
REKLAMA
W niedzielę północno-wschodnia i południowo-wschodnia Polska oraz Łódzkie i Śląsk również mierzyć się będą z marznącymi opadami.
O tym, jak groźna jest taka aura, mówią choćby statystyki z Pomorza i Pomorza Zachodniego. Doszło tam od środowego do czwartkowego poranka łącznie 225 kolizji, w których zginęły trzy osoby.
ms/IAR, IMGW
REKLAMA