Rosjanie zabili bezbronnych jeńców. Kijów pokazał dowód

Dowód to kadr nagrania z drona, jakie ukraińska armia wykonała w wiosce Petriwka, położonej 15 km na południe od Pokrowska w obwodzie donieckim. Widzimy na nim jak rosyjski żołnierz strzela z karabinu maszynowego do pięciu bezbronnych ukraińskich żołnierzy, którzy leżą na ziemi.

Otworzyli ogień do bezbronnych jeńców

Według komunikatu ukraińskich śledczych zbrodnia miała miejsce w listopadzie. Gdy Rosjanie weszli do Pietriwki, ukraińscy żołnierze ukryli się w jednym z domów. Wkrótce jednak zostali wykryci. Żołnierze Putina otoczyli budynek i zmusili ich do poddania się.

"Zostali zmuszeni do opuszczenia schronienia bez broni i położenia się na ziemi. Naruszając międzynarodowe prawo humanitarne, okupanci strzelali do ukraińskich jeńców z broni automatycznej" – czytamy w komunikacie kijowskiej prokuratury na Telegramie.

Poważne naruszenie konwencji

Śledczy podkreślili, że zabójstwo jeńców wojennych to poważne naruszenie Konwencji Genewskiej. Poinformowali także, że ustalani są sprawcy i okoliczności zbrodni. Działania te prowadzi Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.     

• Dron rozerwał czołg jak puszkę. Szokujące nagranie z frontu 
• Niemcy szykują się na najgorsze. Biją na alarm ws. schronów

Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy/WR