Pod lodem Grenlandii odkryto dawną tajną bazę USA. Stamtąd ZSRR miało otrzymać śmiertelny cios
Naukowcy byli zszokowani, gdy radary odkryły wykute w lodzie tunele na głębokości 30 metrów na terytorium Grenlandii. Camp Century to opuszczony obiekt wojskowy z czasów zimnej wojny. Został on ponownie odkryty przez radar NASA w kwietniu br.
2024-11-27, 19:05
- Szukaliśmy dna lodowca i odkryliśmy Camp Century - powiedział Alex Gardner, naukowiec zajmujący się kriosferą w Jet Propulsion Laboratory NASA, który kierował projektem. - Na początku nie wiedzieliśmy, co to jest - przyznał.
Pozostałość zimnej wojny
Badacze nie sądzili, że odkryją projekt wojskowy z poprzedniego stulecia. Camp Century zostało zaprojektowane jako "miasto pod lodem". Miało ono zapewnić przewagę taktyczną w nuklearnym wyścigu ze Związkiem Radzieckim. W ramach projektu wydrążono 21 tuneli o łącznej długości ponad 3 km. Baza działała w latach 1959-1967.
Inżynierowie armii amerykańskiej zbudowali tę potężną konstrukcję na polecenie prezydenta Dwighta D. Eisenhowera, który dążył do utrzymania stosowania naziemnych rakiet nuklearnych jako kluczowego elementu krajowej polityki odstraszania nuklearnego.
Projekt utrzymywano w tajemnicy
Obóz Century Camp był wyposażony w 2000 stanowisk do wystrzeliwania rakiet. Miały być one użyte w przypadku wojny nuklearnej z ZSRR. 600 takich pocisków wystarczyłoby do zniszczenia 80 procent celów w Związku Radzieckim i Europie Wschodniej.
Te szeroko zakrojone plany wojskowe były utrzymywane w tajemnicy przed Królestwem Danii. Według przedstawianych wówczas informacji, projekt służył wyłącznie celom naukowym. O prawdziwej funkcji tuneli poinformowano dopiero w 1997 roku.
W sumie projekt kosztował równowartość dzisiejszych 25 miliardów dolarów i został zaniechany w związku z niestabilnością pokrywy lodowej.
Czytaj takżę:
- Nowe obserwacje UFO. Pentagon zaprzecza, że znaleziono szczątki kosmitów
- Incydent w Roswell – tajemnica, która kosmicznie rozpaliła wyobraźnię
NY Post/NASA/łp