Białoruś przerzuca nielegalnych migrantów. Oto ich nowy sposób
Straż Graniczna opublikowała nagranie, na którym udokumentowano nowy sposób cudzoziemców na nielegalne przekraczanie granicy z Białorusi do Polski. Funkcjonariusze SG twierdzą, że zaczęto wykorzystywać do tego tymczasowo zamknięte dla ruchu przejścia graniczne.
2024-11-28, 15:12
Sprawa dotyczy wciąż trwającego na granicy polsko-białoruskiej kryzys migracyjnego. Sytuacja udokumentowana została na przejściu turystycznym w Białowieży. Straż podkreśla, że zamknięte przejścia graniczne nie są otoczone wysoką, stalową barierą, która jest regularnie wzmacniana. To znacząco ułatwia ich przekraczanie.
Wokół tymczasowo zamkniętych przejść granicznych ustawione są jedynie szlabany, bramki, zasieki z drutu kolczastego i blokady dla pojazdów.
W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do nielegalnego przekroczenia przejścia turystycznego w Białowieży. Według Straży Granicznej, na terytorium Polski przedostało się dziesięciu obywateli Iranu.
Jak z kolei podaje RMF FM - powołując się na relację SG - trzy niezidentyfikowane osoby po stronie białoruskiej miały podprowadzić cudzoziemców do bramy, a na zaporę "rzucono drabiny", dzięki którym migranci przekroczyli granicę. Następnie wspomniane trzy osoby miały oddalić się w głąb Białorusi.
REKLAMA
"Wycofali się, zabierając drabiny"
"Grupa migrantów usiłowała nielegalnie przedostać się do Polski przez nieczynne przejście graniczne w Białowieży. Wszyscy po chwili zostali zatrzymani. W nocy z poniedziałku na wtorek grupa dziesięciu Irańczyków nielegalnie przekroczyła granicę naszego państwa na terenie nieczynnego turystycznego przejścia granicznego Białowieża - Piererow" - czytamy w komunikacie Straży Granicznej pod nagraniem, zamieszczonym w serwisie YouTube.
Czytaj także:
- Polscy żołnierze zaatakowani na granicy. "Wulgarne hasła, plucie na mundur"
- Rosja ściąga na polską granicę dziesiątki tysięcy migrantów? "Wśród nich terroryści"
"Granica w tym miejscu zabezpieczona jest zaporami i zwojami drutu oraz objęta systemem zabezpieczeń elektronicznych. Migranci przekraczając granicę w miejscu niedozwolonym korzystali z pomocy trzech pomocników, którzy następnie wycofali się na przejście po stronie białoruskiej, zabierając ze sobą drabiny wykorzystane do sforsowania granicy" - przekazali funkcjonariusze.
"Mimo, że obszar przy granicy znajdujący się po stronie białoruskiej jest strefą dostępną tylko dla służb białoruskich, cały czas pojawiają się tam osoby próbujące nielegalnie przedostać się do Polski" - dodano.
REKLAMA
Źródła: RMF FM/Youtube/hjzrmb
REKLAMA