Raj dla turystów podnosi ceny. Za wyjazd zapłacimy znacznie więcej
Urlop na rajskich wyspach, które cieszą się ogromną popularnością przez cały rok, będzie droższy. Od grudnia, za wyjazd z tego egzotycznego raju, turyści zapłacą o wiele więcej niż dotąd.
2024-11-28, 19:40
Malediwy to jedne z najpiękniejszych, a zarazem najdroższych wysp na świecie, jeśli chodzi o wakacyjny wypoczynek. Położone są na Oceanie Indyjskim. Najbardziej rozwiniętą i dochodową branżą na Malediwach jest turystyka.
To państwo wyspiarskie przepełnione jest hotelami luksusowych sieci, a nierzadko ceny wynajęcia willi lub chociażby pokoju hotelowego sięgają kilku tysięcy dolarów za dobę.
Jak się okazuje, już niebawem za pobyt w tym tropikalnym raju trzeba będzie zapłacić jeszcze więcej. Zmiany nadejdą po 1 grudnia - podaje amerykańska stacja CNN.
REKLAMA
Za wylot z Malediwów zapłacimy krocie. Wyspy podwyższają ceny
Już od początku grudnia wszyscy turyści wylatujący z Malediwów w klasie ekonomicznej zapłacą 50 dolarów (w przeliczeniu na polską walutę jest to ok. 200 złotych - red.), w klasie biznes - 120 dolarów ( ok 490 zł), w pierwszej klasie - 240 dolarów (ok. 980 zł).
Poprzednie ceny prezentowały się następująco:
- wylot klasą ekonomiczną - 30 dolarów
- wylot klasą biznes - 60 dolarów
- wylot pierwszą klasą - 90 dolarów
- wylot prywatny - 120 dolarów
Osoby podróżujące prywatnymi środkami transportu lotniczego zapłacą 480 dolarów za osobę, co równa się prawie dwóm tysiącom złotych.
Chodzi o utrzymanie głównego lotniska
Podwyżka, którą władze ogłaszały już w listopadzie, ma zostać przeznaczona na utrzymanie i konserwację głównego portu lotniczego Velana w wyspiarskiej stolicy, Malé. Stacja CNN podkreśla, że nie każdy musi zauważyć podwyżkę, ponieważ jest ona zazwyczaj doliczana do ceny biletów lotniczych.
REKLAMA
Czytaj także:
- 500 zł za lot i hotel. Ta wyspa bije rekordy popularności wśród Polaków
- Najszybciej rosnące lokalne lotniska. Nie wszędzie jest kolorowo
Podatek wyjazdowy obowiązuje każdą osobę, która nie jest obywatelem Malediwów. W ustalaniu ceny nie jest brana pod uwagę długość podróży. Oznacza to, że za 4-godzinny, jak i 11-godzinny lot możemy zapłacić tyle samo. Cena zmienia się w zależności od jakości podróży (klasa ekonomiczna, biznes, pierwsza etc.).
Źródła: CNN/PolsatNews/hjzrmb
REKLAMA