Ekstraklasa. Klincz w Gliwicach. Piast i Lech dzielą się punktami
Piast Gliwice bezbramkowo zremisował z Lechem Poznań w piątkowym meczu Ekstraklasy. Spotkanie rozczarowało, a ciekawych akcji z obu stron było jak na lekarstwo.
2024-11-29, 22:24
Pierwszy kwadrans spotkania w Gliwicach był okresem z serii "do zapomnienia". Na murawie działo się bardzo niewiele, a poczynaniami obu ekip kierował chaos. Pierwszy groźny strzał w 17. minucie oddał Pyrka, który ograł dwóch rywali, a potem huknął z ostrego kąta. Mrozek nie dał się jednak zaskoczyć i sparował piłkę.
Po chwili do siatki Lecha trafił Piasecki, jednak powtórki wykazały, że napastnik Piasta był na sporym spalonym. To niestety jedyne ciekawe wydarzenia w pierwszej połowie. Piast i Lech nie stworzyły ciekawego widowiska w pierwszych 45 minutach, o czym świadczy statystyka strzałów celnych - kibice na stadionie przy ul. Okrzei oglądali tylko dwa uderzenia w światło bramki. Drugie z nich padło w doliczonym czasie - z dystansu strzelał Piasecki, jednak bramkarz Lecha ponownie odbił futbolówkę. "Kolejorz" nie zdołał oddać nawet niecelnego strzału.
Druga odsłona rozpoczęła się od kolejnej serii niedokładności i szarpanych akcji z obu stron. Nieco lepsze wrażenie sprawiali gospodarze, którzy kilkukrotnie przedarli się w pole karne "Kolejorza", jednak nie byli w stanie wykorzystać tych okazji.
W 64. minucie goście z Poznania obudzili się - Sousa wpadł z piłką w pole karne i wyłożył ją wbiegającemu z głębi pola Pereirze. Strzał Portugalczyka instynktownie nogą odbił Plach i wciąż było 0:0.
REKLAMA
Lech nieco przycisnął w końcówce, zamykając rywali na własnej połowie. Akcjom poznaniaków brakowało jednak tempa i precyzji, dlatego po ostatnim gwizdku na tablicy wyników widniało 0:0.
Był to szósty remis Piasta w tym sezonie - więcej (7) ma tylko Śląsk Wrocław. Gliwiczanie zajmują 10. miejsce z dorobkiem 21 punktów. Lech wciąż prowadzi (38 pkt) z przewagą pięciu "oczek" nad drugą Jagiellonią Białystok.
Piast Gliwice - Lech Poznań 0:0
Żółta kartka - Piast Gliwice: Michał Chrapek, Fabian Piasecki, Grzegorz Tomasiewicz, Tomas Huk, Filip Karbowy. Lech Poznań: Bartosz Salamon, Antonio Milic, Antoni Kozubal.
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin). Widzów 5 324.
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Arkadiusz Pyrka, Miguel Nobrega, Miguel Munoz, Tomas Huk - Miłosz Szczepański (69. Andreas Katsantonis), Tihomir Kostadinov, Grzegorz Tomasiewicz (79. Filip Karbowy), Jakub Lewicki (79. Igor Drapiński) - Michał Chrapek (58. Jorge Felix), Fabian Piasecki (58. Maciej Rosołek).
Lech Poznań: Bartosz Mrozek - Joel Pereira, Bartosz Salamon, Antonio Milic, Michał Gurgul - Ali Gholizadeh (46. Bryan Fiabema), Radosław Murawski, Afonso Sousa (76. Filip Szymczak), Antoni Kozubal (64. Filip Jagiełło), Patrik Walemark (76. Dino Hotic) - Mikael Ishak.
REKLAMA
- Ekstraklasa - sezon 2024/2025 - WYNIKI, TERMINARZ
- Matty Cash zaliczył wpadkę. Obrońca Aston Villi poległ na pytaniu o Ekstraklasę
- Ekstraklasa. Kompromitacja Lukasa Podolskiego. Jest dumny z bandyckiego faulu
bg
REKLAMA