Zima zbliża się wielkimi krokami. Potężne śnieżyce i mróz niebawem
Przed nami śnieżyce i ochłodzenie - tak wynika z prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Nadchodzący niż przyniesie również silny wiatr. Na zmianę aury muszą szczególnie uważać kierowcy, ponieważ drogi szybko staną się śliskie.
2024-12-04, 15:42
Początek grudnia był dość ciepły. Temperatury na przeważającym obszarze kraju nie spadały poniżej zera. Pogoda zmieni się pod koniec tygodnia, razem z niżem z północy, który zbliża się do naszej części kontynentu. Prognoza zacznie zmieniać się już w czwartek, kiedy pojawią się opady deszczu i śniegu. "Pod koniec tygodnia spodziewamy się kilku stref opadowych, które przynieść mogą intensywne opady śniegu i lokalny atak zimy" - czytamy w serwisie fanipogody.pl.
Opady i zamglenia
Jak prognozuje INGW, w dzień zachmurzenie będzie duże, po południu z większymi przejaśnieniami. Rozpogodzenia pojawią się na zachodzie Polski. Rano lokalnie wystąpią silne zamglenia, a w ciągu dnia w całym kraju należy spodziewać się opadów - deszczu i deszczu ze śniegiem, na południu i wschodzie także śniegu.
Temperatura maksymalna na południu wyniesie 0 stopni Celsjusza, na przeważającym obszarze około 3 stopni Celsjusza, na zachodzie i nad morzem do 5 stopni Celsjusza. W górach będzie chłodniej, na pogórzu Karpat temperatura wyniesie od -3 do -1 stopnia Celsjusza.
Uwaga kierowcy
Na zmianę warunków pogodowych szczególnie muszą uważać kierowcy. Rano lokalnie możliwe są gołoledzie, a deszcz i śnieg w dzień także będzie utrudniał jazdę. Wiatr będzie się nasiał, od umiarkowanego do silnego i porywistego. Porywy wiatru na zachodzie i w rejonach podgórskich mogą sięgać do 60 km/h, na morzem do 75 km/h. Wiatr może też powodować zawieje śnieżne.
REKLAMA
W nocy z czwartku na piątek zachmurzenie będzie duże z większymi przejaśnieniami, na południu możliwe będą lokalne rozpogodzenia. Prognozowane są słabe opady deszczu i deszczu ze śniegiem, głównie na wschodzie i zachodzie kraju oraz nad morzem. W górach będzie padał śnieg. Temperatura minimalna wyniesie od - 4 stopni Celsjusza na południu, przez około 0 stopni Celsjusza na przeważającym obszarze Polski, do 2 stopni Celsjusza na północnym zachodzie. Strefą wyraźnie zimniejszą będzie Podhale - tam - 7 stopni Celsjusza. Miejscami także będzie ślisko.
W piątek pogoda pozostanie podobna do tej czwartkowej. Uważać trzeba będzie na marznące opady powodujące gołoledź. Prognozowana wysokość opadów od 10 mm do 15 mm na zachodzie. W górach przyrost pokrywy śnieżnej przewidywany jest o około 5 cm, a w Sudetach do 15 cm.
Wzrośnie siła wiatru
W Małopolsce miejscami wystąpią mgły ograniczające widzialność do 200 m. Temperatura maksymalna będzie nieco wyższa - od 1 do - 2 stopni Celsjusza na wschodzie i miejscami na Pomorzu, przez około 5 stopni Celsjusza w centrum, do 7 stopni Celsjusza na zachodzie. Chłodniej będzie w kotlinach karpackich, tam temperatura wyniesie około 0stopni Celsjusza.
Wiatr w piątek będzie umiarkowany, a miejscami dość silny, z kierunków południowych. Porywy wiatru na południu sięgną do 75 km/h, w Sudetach do 100 km/h, a w Beskidach do 120 km/h. W górach wiatr będzie powodować zawieje i zamiecie śnieżne - ostrzega IMGW.
REKLAMA
Czytaj także:
- Zapomnijcie o białych świętach. Sprawdź najnowszą prognozę długoterminową na grudzień
- Groźny efekt jeziora. "To będzie szok dla setek milionów Amerykanów"
pg/IMGW/fanipogody.pl
REKLAMA