"Będę pilnował, żeby nikt tutaj nie kapitulował". Tusk o rozliczaniu PiS
Donald Tusk zabrał głos na temat swojego wpisu dotyczącego rozliczeń rządu PiS. - Nawet jeżeli tempo nie jest zadowalające, to ja nie odpuszczę na pewno tej kwestii - zapewnił premier. Skomentował też aresztowanie Olgierda L. i przeszukania CBA w obiektach Fundacji Lux Veritatis, należących do o. Tadeusza Rydzyka. Nie może być "świętych krów" - podkreślił.
2024-12-05, 13:10
- Wszędzie tam, gdzie istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa, nadużycia, wykorzystania finansów publicznych - tam będziemy działali. Będę pilnował, żeby nikt tutaj nie kapitulował - powiedział Tusk podczas wspólnej konferencji z przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Robertą Metsolą.
- Chcę powiedzieć, że jednym z tego typu działań jest dzisiejsza akcja, gdzie interesy prowadzi Tadeusz Rydzyk. Tak jak powiedzieliśmy, nie może być świętych krów - podkreślił Tusk.
Przedmiotem weryfikacji CBA w obiektach Fundacji Lux Veritatis jest umowa ws. Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu.
Premier nawiązał też do dyskusji, którą w czwartek wywołał jego wpis zamieszczony w nocy na platformie X. Tusk napisał w nim, że rozliczanie PiS idzie wolniej, bo nie wszyscy koalicjanci zrozumieli że bez rozliczenia właśnie nie będzie naprawy Polski.
REKLAMA
Posłuchaj
Rozliczanie PiS. Tusk: wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni
- Jestem pod wrażeniem debaty na temat tempa rozliczeń z korupcją, zwykłymi przestępstwami i nadużywaniem władzy. Dałem wyraz temu, że nie jestem do końca zadowolony z tempa i intensywności działań. Nie chodzi mi o żadne partie koalicyjne. Wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni - stwierdził premier. Dodał, że przede wszystkim od swoich urzędników oczekuje większego zaangażowania.
- Chcę państwa uspokoić, ci politycy PiS, którzy sprawiają wrażenie agresywnych i ofensywnych, są tylko ilustracją znanej zasady, agresja jest wyrazem słabości i lęku. Będziemy działać w taki sposób, który pokaże, że rzeczywiście mają się czego bać - podsumował Donald Tusk.
Tusk o zatrzymaniu Olgierda L.
Szef rządu skomentował też zatrzymanie przez ABW Olgierda L. Przypomnijmy, że to jego nazwisko padło w raporcie na temat kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego.
Tusk stwierdził, że zatrzymanie Olgierda L. ma związek z poważną przestępczością oraz, że spodziewa się "niepokojącego kontekstu międzynarodowego".
REKLAMA
Posłuchaj
Zatrzymany mężczyzna jest jedną z osób, które wspomniane są w wewnętrznym raporcie PiS dotyczącym powiązań Karola Nawrockiego ze środowiskiem nazistów i kibiców. Anonimowe opracowanie dotyczyło głównie zagrożeń wizerunkowych związanych z prezesem IPN.
W 2018 roku Olgierd L. został skazany za przestępstwa polegające między innymi na kierowaniu zorganizowaną grupą przestępczą. Mężczyzna wywodzi się z ruchu chuligańsko-kibicowskiego związanego z gdańskim środowiskiem nazistowskim.
Karol Nawrocki pytany pięć lat temu przez reporterów TVN o znajomość z Olgierdem L. stwierdził, że nie zna takiej osoby.
Czytaj także:
REKLAMA
Polskie Radio, X, paw/
REKLAMA