Kierowcy mają problem. Mandaty od GITD tylko gotówką

Były szef GITD twierdzi, że od początku grudnia inspektorzy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego nie mają dostępu do terminali umożliwiających opłacanie mandatów kartą. GITD mówi, że problem jest "marginalny".

2024-12-11, 20:19

Kierowcy mają problem. Mandaty od GITD tylko gotówką
Kontrola ITD na drodze. Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Od 1 grudnia kierowcy nie mogą płacić kartą mandatów wystawionych przez inspektorów Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Wszystkie muszą być opłacone gotówką, co może być problemem zwłaszcza dla cudzoziemców.

Były szef GITD mówi o "skandalu"

Problem na tapet postawił Alvin Gajadhur, były Główny Inspektor Transportu Drogowego. Poinformował o nim w serwisie X (d. Twitter) pisząc o "skandalu". 

Inspektorzy nie mogą się posługiwać terminalami, ponieważ wygasła umowa GITD z bankiem i do 12 grudnia wszystkie urządzenia muszą wrócić do banku. Nowej umowy nie podpisano. W efekcie inspektorzy GITD mogą przyjmować tylko gotówką. 

REKLAMA

Rzecznik GITD uważa, że problem jest "marginalny"

Według rzecznika Inspektoratu Wojciecha Króla umowa z bankiem rzeczywiście nie została jeszcze podpisana, ale nie z winy GITD. Problemy, jak twierdził rzecznik w rozmowie z serwisem Auto Świat, były po stronie banku. Sama umowa ma być podpisana jeszcze w obecnym tygodniu lub na początku przyszłego. 

Rzecznik przypomniał też, że mandaty można opłacić również przelewem, nie tylko gotówką. Choć, przyznał, że nie dotyczy to cudzoziemców, którzy muszą uregulować mandat gotówką. Do tego nie wszyscy inspektorzy mają być pozbawieni terminali, więc "problem jest marginalny". 

Serwis Auto Świat zauważył przy tym, że problem dotyczy tylko inspektorów GITD, których specjalizacja jest dość wąska i polega głównie na kontroli opłat elektronicznych. Inspektorzy Wojewódzkich Inspektoratów Transportu Drogowego, którzy kontrolują większość kierowców, pracują normalnie i mają do dyspozycji terminale płatnicze. 

Czytaj także:

Auto Świat/X/AM

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej