Mediolan-Cortina 2026. Polskie hokeistki wciąż w grze o igrzyska. Trzy pewne zwycięstwa w Bytomiu

Polskie hokeistki pokonały Koreę Południową 5:0 (1:0, 0:0, 4:0) w ostatnim meczu rozgrywanego w Bytomiu turnieju prekwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich 2026. Polki z kompletem zwycięstw wygrały zawody i awansowały do głównych kwalifikacji.

2024-12-15, 19:00

Mediolan-Cortina 2026. Polskie hokeistki wciąż w grze o igrzyska. Trzy pewne zwycięstwa w Bytomiu
Radość zawodniczek reprezentacji Polski po bramce zdobytej w meczu hokeja na lodzie podczas turnieju prekwalifikacyjnego kobiet do Igrzysk Olimpijskich 2026 z Korei Płd.Foto: PAP/Michał Meissner

Oba zespoły wcześniej wygrały wysoko z Meksykiem i Tajwanem (Polki z bilansem bramek 14-1, Koreanki 10-0), dlatego o awansie decydowało niedzielne spotkanie, kończące bytomskie zawody.

We wcześniejszym niedzielnym meczu Meksyk pokonał po rzutach karnych Tajwan 3:2 (1:0, 1:0, 0:2, d. 0:0, k. 3:2) i zajął trzecie miejsce.

Najtrudniejszy rywal na koniec

Zgodnie z przewidywaniami, to Koreanki okazały się najtrudniejszymi rywalkami zespołu trenera Arkadiusza Sobeckiego. Przed turniejem kapitan polskiej reprezentacji Karolina Późniewska nie ukrywała poza tym, że azjatycki styl gry „nie leży” Biało-Czerwonym.

Szybko jeżdżące na łyżwach Koreanki rozpoczęły spotkanie z dużym animuszem i to Martyna Sass zbierała oklaski od zgromadzonych na trybunach kibiców. Obroniła m.in. strzał z bliska Eunji Lee. W rewanżu na potężne uderzenie z daleka zdecydowała się Magdalena Łąpieś. Bramkarka zespołu gości poradziła sobie z nim.

Biało-Czerwone wykorzystały grę w przewadze i Wiktoria Sikorska dała im prowadzenie. Rywalki po wyrównaniu sił na lodzie znów ruszyły do natarcia i były blisko doprowadzenia do remisu.

Druga tercja upłynęła pod znakiem ataków Koreanek, które poddały polską bramkarkę surowemu egzaminowi. W dodatku zespół trenera Sobeckiego „złapał” trzy kary, ale nie tylko przetrwał grę w osłabieniu, ale mógł w trakcie przewagi rywalek zdobyć drugiego gola, gdyby sytuację sam na sam wykorzystała Tetiana Onyszczenko.

Po zmianie stron Biało-Czerwone nie dały się zepchnąć do defensywy. Groźnie kontratakowały. Najpierw świetnej sytuacji nie wykorzystała Sikorska, przegrywając pojedynek z bramkarką, potem – w ciągu 12 sekund bramki zdobyły Ewelina Czarnecka i Olivia Tomczok.

Trener Koreanek wycofał bramkarkę, co wykorzystała najpierw kapitan zespołu gospodarzy Karolina Późniewska, trafiając z własnej połowy, a tuż przed końcową syreną wynik ustaliła Weronika Huchel, wywołując aplauz na wypełnionych niemal do ostatniego miejsca trybunach.

Igrzyska nadal realne

W październiku 2021, też w Bytomiu, Biało-Czerwone wygrały taki turniej, pokonując Meksykanki 8:1, Turczynki 12:0 i Holenderki 3:2. O awansie decydował mecz z tym ostatnim rywalem. Polski zespół przegrywał w 51. minucie 0:2 i zdołał w końcówce odwrócić losy rywalizacji.

Polki zagrają w zaplanowanej na luty kolejnej rundzie, gdzie walka toczyć się już będzie o prawo występu na igrzyskach. Reprezentacje Francji, Chin i gospodarza Japonii będą ich rywalkami w w tym turnieju.

Poprzednio Polki w tej fazie grały w czeskim Chomutowie, gdzie przegrały wszystkie trzy spotkania - z Węgierkami 1:11, z Czeszkami 0:16 i Norweżkami 1:7.

Zimowe igrzyska Mediolan-Cortina d'Ampezzo 2026 odbędą się we Włoszech 6-22 lutego 2026.

Polki przed startem kwalifikacji były sklasyfikowane na 20. miejscu w światowym rankingu, Korea Południowa 18., Meksyk 25., a Tajwan – 26.

Końcowa tabela turnieju:

M P Bramki
1. Polska 3 9 19-1
2. Korea Płd. 3 6 10-5
3. Meksyk 3 2 3-17
4. Tajwan 3 1 3-12

/empe, PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej