PŚ w skokach. Jakub Wolny pokazał klasę w Titisee-Neustadt. "Lubię tę skocznię"

- Lubię tę skocznie. Ona jest przyjemna. Tory na rozbiegu są fajne. Wydaje mi się, że moje skoki były dzisiaj udane. Dobrze się czułem - wyznał skoczek w wywiadzie dla Eurosportu.

Jakub Wolny po swoim skoku wykonał "cieszynkę". - Widziałem naszych trenerów w telewizji i po prostu skopiowałem ich - wyjaśnił.

Oprócz Wolnego w drugiej serii uczestniczyło jeszcze dwóch Polaków. Aleksander Zniszczoł był 19., a Kamil Stoch 25. Obaj przyznali, że mieli problem z pozycją najazdową.

- W drugiej serii byłem zbyt pasywny. Nie wypośrodkowałem tego. To nie były dobre skoki. Dziś było mi trudniej zachować stabilną pozycję najazdową - analizował Zniszczoł.

- Wiem, że nie jestem jedyny. Wielu zawodników się męczy z różnymi problemami technicznymi. Ja męczę się z pozycją. Natomiast wiem, że mam bardzo dobrą bazę. Jak utrzymam pozycję i z tego ruszę, to wszystko pójdzie jak po sznurku - przekonywał Stoch.

W niedzielę piąte zwycięstwo w sezonie odniósł Niemiec Pius Paschke, który jest liderem Pucharu Świata.

• Klasyfikacja Pucharu Świata w skokach narciarskich 2024/2025
• PŚ w skokach 2024/2025. Od Lillehammer do Planicy. Wisła i Zakopane na mapie [WYNIKI I TERMINARZ] 
• PŚ w skokach. Jakub Wolny udowodnił wysoką formę! Świetne skoki Polaka w Titisee-Neustadt

/empe, PAP