Mediolan wprowadza surowe kary za palenie na ulicy

1 stycznia w Mediolanie wejdzie w życie zakaz palenia tytoniu w otwartych przestrzeniach publicznych, także na ulicy. Wyjątkiem będzie sytuacja, w której osoba paląca będzie znajdować się w odległości 10 metrów od innych. Zakaz nie dotyczy papierosów elektronicznych.

Celem nie tylko "zniechęcenie palaczy", ale też zmniejszenie smogu

Wraz z nadejściem nowego roku rozszerzone zostanie obowiązywanie regulaminu przyjętego przez radę miasta i wprowadzonego w 2021 r. Od trzech lat w stolicy Lombardii obowiązuje zakaz palenia tytoniu na przystankach, w parkach i na skwerach, na cmentarzach i na terenach sportowych.

Władze włoskiej metropolii poinformowały, że od 1 stycznia nie wolno będzie palić na wszystkich obszarach publicznych, w tym na ulicach. Wyjątkiem są takie odizolowane miejsca, w których możliwe będzie zachowanie odległości 10 metrów od innych osób. Oznacza to, że w praktyce wprowadzony został zakaz palenia na ulicach. Z zakazu zwolnione są papierosy elektroniczne, natomiast sytuacja użytkowników podgrzewaczy tytoniu jest niejasna.

W wydanym komunikacie podkreślono, że celem tych nowych przepisów jest "zniechęcenie do stylu życia, który może być szkodliwy dla zdrowia wszystkich osób, nie tylko palaczy".

REKLAMA

Poza tym, jak dodano, 7 procent emisji pyłów zawieszonych, stanowiących część groźnego smogu, to rezultat palenia tytoniu. - Papieros zanieczyszcza trzy razy bardziej niż ciężarówka, a wystarczy zaledwie pięć papierosów, aby zanieczyścić tyle samo, co lokomotywa - tłumaczył serwisowi NSS Magazine Roberto Boffi, szef pulmonologii w Instytucie Nowotworów w Mediolanie.

Kary za naruszenie nowych przepisów wynosić będą od 40 do 250 euro.

Czytaj także: 

• Mediolan walczy z dymem papierosowym. Będzie zakaz palenia na wolnym powietrzu
• Strefa wolna od dymu. Polska nie pali się do wprowadzenia zmian
• Złe wieści dla palaczy. Papierosy wyraźnie zdrożeją

Źródła: PAP/NSS Magazine/AM