Palikot na dłużej w areszcie. Sąd podjął decyzję

Janusz Palikot został aresztowany na początku października. Sąd zdecydował o środku zapobiegawczym w postaci aresztu tymczasowego. Biznesmen i były polityk miał pozostać za kratami do końca roku. Jednakże Prokuratura Krajowa w poniedziałek przekazała, że sąd zgodził się na przedłużenie aresztu o kolejne trzy miesiące.

Sąd uwzględnił w całości wniosek prokuratury. - Uznał, że zarówno zachodzi przesłanka ogólna, czyli uprawdopodobnienia popełnienia zarzucanych czynów, jak i obawa matactwa, zagrożenia wysoką karą i ukrywania się - relacjonowała w rozmowie z Polskim Radiem prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska.

Palikot wyjdzie za kaucją? Niebagatelna kwota

Sędzia zastosował wobec podejrzanego tzw. warunkowy areszt tymczasowy. Oznacza to, że Janusz Palikot będzie mógł opuścić areszt, jeśli wpłaci kaucję w wysokości dwóch milionów złotych. Na zebranie pieniędzy biznesmen ma czas do końca stycznia.

Prokuratura zarzuca politykowi oszustwo na kwotę blisko 70 milionów zł. Sprawa dotyczy kampanii pożyczkowej prowadzonej przez jedną ze spółek należących do biznesmena. Ponadto podejrzany miał przywłaszczyć sobie napoje alkoholowe należące do spółki o wartości pięciu milionów.

REKLAMA

• Zatrzymanie Palikota. Dubois: medialna ustawka w stylu Ziobry
• Kłopoty Janusza Palikota. "Prokuratura sprawdzi, czy to biznesowy brak fartu, czy oszustwo"

Źródła: Polskie Radio/łl