Wypadek Flixbusa przy granicy z Polską. Policja podała przyczynę
Przyczyną wypadku autokaru firmy Flixbus na autostradzie A11 przy granicy z Polską były prawdopodobnie warunki atmosferyczne - poinformowało w niedzielę centralne biuro prasowe brandenburskiej policji. W wypadku zginęły dwie osoby, a 11 zostało rannych, w tym cztery poważnie. Wcześniej rzecznik MSZ przekazał Polskiemu Radiu, że wśród ofiar nie ma Polaków. Dla poszkodowanych przewoźnik uruchomił specjalną infolinię.
2025-01-12, 12:22
Wypadek autokaru firmy Flixbus. Policja podała przyczynę
Wypadek miał miejsce w sobotę ok. godz. 15. Autokar, który jechał z Berlina do Szczecina, wpadł w poślizg krótko za węzłem autostradowym Uckermark, uderzył w barierkę i przewrócił się na bok.
Czytaj także:
- Ciężarówka nie hamowała. Śledczy z nowymi ustaleniami po karambolu na S7
- Dramat na przejściu dla pieszych. 6-letnie dziecko trafiło do szpitala
- Horror w Strasburgu. Zderzyły się tramwaje, wielu rannych
Przebieg zdarzenia i jego dokładna przyczyna są obecnie przedmiotem dochodzenia. "Flixbus opuścił jezdnię po prawej stronie w pobliżu parkingu Randowbruch w kierunku Polski z powodu warunków pogodowych, a następnie przewrócił się" - przekazała w niedzielę policja. W wypadku nie brały udziału inne pojazdy.
REKLAMA
MSZ i Flixbus o wypadku przy polskiej granicy
W autokarze znajdowało się 13 pasażerów i kierowca pojazdu - wynika z informacji Flixbusa i straży pożarnej. Zginęły dwie osoby - 29-letnia kobieta, pochodząca prawdopodobnie z jednego z krajów wschodniej części Europy, oraz 48-letni mężczyzna z Niemiec. 11 osób jest rannych, w tym cztery - poważnie. Ranni zostali przewiezieni do szpitala.
- Wśród ofiar wypadku (...) nie ma Polaków - potwierdził w sobotę wieczorem w rozmowie z Polskim Radiem rzecznik MSZ Paweł Wroński.
Miejsce tragicznego zdarzenia zostało uprzątnięte około godz. 1 w nocy. Autokar zabezpieczyła policja. Prokuratura zleciła powołanie specjalnego biegłego.
- Dokładne okoliczności wypadku autokaru firmy Flixbus na autostradzie A11 przy granicy z Polską nie są jeszcze znane. Współpracujemy z lokalnymi władzami i służbami ratunkowymi - przekazała w niedzielę Julia Grzegorczyk z biura prasowego przewoźnika. Firma uruchomiła infolinię dla poszkodowanych. - Jej numer został przekazany osobom poszkodowanym, służy do udzielania dalszej pomocy - zastrzegła Grzegorczyk.
REKLAMA
Gdy doszło do wypadku, na trasie panowały trudne warunki jazdy: padał gęsty śnieg. Niemieckie media podały, że pojazd prawdopodobnie wpadł w poślizg.
Źródło: Polskie Radio/PAP
REKLAMA