Specjalny plan ewakuacji dzieci Harry'ego i Meghan: nie chcemy podejmować ryzyka
2025-01-14, 14:00
Książę Harry i Meghan Markle pomagają poszkodowanym w pożarach w Kalifornii. Mimo że żywioł nie dotarł jeszcze do ich posiadłości, to już teraz wprowadzili specjalny plan ewakuacji dla swoich dzieci - Archiego i Lilibet.
Pożary w Los Angeles. W pomoc włączyli się książę Harry i Meghan Markle
Los Angeles wciąż walczy z pożarami. Poważnym problemem są silne wiatry, które wydatnie przyczyniają się do rozprzestrzenienia żywiołu. W wyniku jego działania zginęły już co najmniej 24 osoby. Zniszczeniu uległo ponad 12 tys. budynków.
Książę Harry i Meghan Markle postanowili pomóc poszkodowanym w pożarach. Para od kilku lat mieszka w Montecito w Kalifornii i postanowiła otworzyć drzwi swojego domu, by pomóc najbardziej potrzebującym. Aktywnie włączyli się również w przekazywanie datków. Przekazali odzież oraz wszelkie niezbędne artykuły poprzez swoją fundację Archewell.
Na swojej stronie internetowej napisali: "W ciągu ostatnich dni pożary w Południowej Kalifornii przetoczyły się przez dzielnice mieszkalne, niszcząc rodziny, domy, szkoły, ośrodki medyczne i wiele więcej - dotykając dziesiątki tysięcy ludzi z różnych środowisk. Został ogłoszony stan wyjątkowy. Jeśli czujesz potrzebę pomocy, oto kilka możliwości". Pod wpisem są linki do organizacji oferujących pomoc - m.in. World Central Kitchen.
REKLAMA
Na ratunek Archiego i Lilibet. Książę Harry i Meghan Markle wdrażają plan
Teraz para wdrożyła w życie specjalny plan ewakuacji swoich dzieci - Archiego i Lilibet. Sussexowie nie chcą podejmować żadnego ryzyka. Co prawda, pożary nie dotarły jeszcze na teren ich posiadłości, jednak sytuacja jest na tyle dynamiczna i nieprzewidywalna, że postanowili działać już teraz. Dzięki wdrożeniu planu ewakuację w bezpieczne miejsce będzie można przeprowadzić bez zbędnej zwłoki.
Pomoc oferowana przez parę nie wszystkim się spodobała. 58-letnia amerykańska aktorka, Justine Bateman ostro skrytykowała fakt, iż do mediów społecznościowych trafiły zdjęcia, na których widać księcia Harry'ego i jej żonę, którzy wizytują ośrodek ewakuacyjny. "Meghan Markle i Harry niczym nie różnią się od łowców nieszczęść. Zrobili sobie odrażającą sesję zdjęciową. Czy teraz są politykami? Co oni tam robią? Podróżują po zniszczeniach? Oni tu nie mieszkają, oni są turystami. Turystami katastrof" - napisała.
Odmienne zdanie przedstawił burmistrz Pasadeny Victor Gordo. - Byli gotowi udzielić wsparcia, jakiego tylko mogli. Są wspaniałymi ludźmi. Odwiedziliśmy stanowisko dowodzenia w Rose Bowl i ludzie byli bardzo szczęśliwi, że ich widzą - mówił.
REKLAMA
- Pożary pustoszą Los Angeles, pojawił się "ognisty diabeł". Wszystko nagrano
- 3 powody, dla których pożary w Los Angeles stały się tak niebezpieczne
- Całe dzielnice zniknęły z powierzchni ziemi. Morze ruin. Przejmujący widok Los Angeles [ZDJĘCIA]
Źródła: marca.com/X/pb
REKLAMA