Furia Daniiła Miedwiediewa w Australian Open. Niżej notowany rywal zaskoczył
Daniił Miedwiedied nie popisał się w pierwszej rundzie Australian Open. Rosjanin mierzył się z reprezentującym Tajlandię Kasiditem Samrejem, który prezentował się na tyle dobrze, że doprowadził rywala do prawdziwej furii.
2025-01-14, 11:50
Australian Open. Trzygodzinny bój Miedwiediewa
Nazwisko Kasidita Samreja prawdopodobnie nie mówiło zbyt wiele przeciętnym fanom tenisa. Będący w piątej setce światowego rankingu zawodnik był jednak bliski sprawienia sensacji w spotkaniu z jednym z czołowych tenisistów globu.
Miedwiediew przyleciał do Australii na ostatnią chwilę, do tego niedawno po raz drugi został ojcem. To mogło przełożyć się na słabszą dyspozycję, lecz wylosowanie tak nisko notowanego przeciwnika zwiastowało łatwą przeprawę. Okazało się, że nic bardziej mylnego. O ile Miedwiediew wygrał pierwszego seta bez problemów, to później zaczęły się schody, a Taj zabrał Rosjanina na prawdziwą rollercoaster.
Drugi i trzeci set padły łupem Samreja, który momentami doprowadzał Miedwiediewa na skraj wytrzymałości. Urodzony w Moskwie tenisista po przegranej wymianie znalazł się pod siatką i całą swoją złość wyładował na siatce i umieszczonej na niej kamerze, niszcząc przy tym rakietę. Całemu temu "popisowi" towarzyszyło buczenie publiczności.
REKLAMA
Trudno powiedzieć, czy pomogło to Miedwiediewowi, jednak ostatecznie zdołał on odwrócić losy meczu, po trzygodzinnej batalii zwyciężył i awansował do drugiej rundy. Po spotkaniu próbował rozładować atmosferę, otwarcie przyznając się do tego, że zlekceważył rywala.
Dołożył też do tego kilka słów, które rozbawiły zgromadzonych wokół kortu kibiców.
- Widziałem jego mecze i nie wiedziałem tego poziomu, więc tak, byłem zaskoczony. Jeśli będzie grał tak w każdym meczu, jego życie może być dobre. Pieniądze, dziewczyny, kasyna, cokolwiek chce. Życzę mu, żeby grał tak zawsze - mówił, rozładowując nieco atmosferę. Wydaje się jednak, że niesmak pozostał, zwłaszcza, że Rosjanin sam sprowadził sobie na głowę problemy.
Wyniki wtorkowych meczów 1. rundy singla mężczyzn w wielkoszlemowym turnieju tenisowym Australian Open w Melbourne:
Hubert Hurkacz (Polska, 18) - Tallon Griekspoor (Holandia) 7:5, 6:4, 6:4
Taylor Fritz (USA, 4) - Jenson Brooksby (USA) 6:2, 6:0, 6:3
Holger Rune (Dania, 13) - Zhang Zhizhen (Chiny) 4:6, 6:3, 6:4, 3:6, 6:4
Karen Chaczanow (Rosja, 19) - Adrian Mannarino (Francja) 7:6 (7-5), 6:3, 6:3
Gael Monfils (Francja) - Giovanni Mpetshi Perricard (Francja, 30) 7:6 (9-7), 6:3, 6:7 (6-8), 6:7 (5-7), 6:4
Francisco Cerundolo (Argentyna, 31) - Aleksander Bublik (Kazachstan) 7:6 (7-1), 6:3, 6:2
Miomir Kecmanovic (Serbia) - Dusan Lajovic (Serbia) 7:5, 3:6, 6:3, 3:6, 6:3
Matteo Berrettini (Włochy) - Cameron Norrie (W. Brytania) 6:7 (4-7), 6:4, 6:1, 6:3
Gabriel Diallo (Kanada) - Luca Nardi (Włochy) 6:7 (1-7), 7:6 (7-3), 5:7, 6:1, 6:2
Cristian Garin (Chile) - Borna Coric (Chorwacja) 7:5, 6:1, 6:2
Learner Tien (USA) - Camilo Ugo Carabelli (Argentyna) 4:6, 7:6 (7-3), 6:3, 5:7, 6:4
Francisco Cerundolo (Argentyna, 31) - Alexander Bublik 7:6 (7-1), 6:3, 6:2
Daniił Miedwiediew (Rosja, 5) - Kasidit Samrej (Tajlandia) 6:2, 4:6, 3:6, 6:1, 6:2
Daniel Altmaier (Niemcy) - Francisco Comesana (Argentyna) 6:2, 3:6, 7:6 (7-4), 4:6, 6:4
Facundo Diaz Acosta (Argentyna) - Zizou Bergs (Belgia) 6:7 (5-7), 6:4, 1:6, 6:3, 6:4
Ben Shelton (USA, 21) - Brandon Nakashima (USA) 7:6 (7-3), 7:5, 7:5
Mitchell Krueger (USA) - Rinky Hijikata (Australia) 6:4, 6:4, 6:3
Lorenzo Sonego (Włochy) - Stan Wawrinka (Szwajcaria) 6:4, 5:7, 7:5, 7:5
Tristan Boyer (USA) - Federico Coria (Argentyna) 6:3, 6:7 (3-7), 4:6, 7:5, 6:1
Tomas Martin Etcheverry (Argentyna) - Flavio Cobolli (Włochy, 32) 6-7 (6-8), 6:3, 7:5, 6:1
Alex de Minaur (Australia, 8) - Botic Van de Zandschulp (Holandia) 6:1, 7:5, 6:4
Marcos Giron (USA) - Yannick Hanfmann (Niemcy) 2:6, 7:5, 6:1, 7:5
Pablo Carreno Busta (Hiszpania) - Kamil Majchrzak (Polska) 6:4, 6:4, 6:3
Denis Shapovalov (Kanada) - Roberto Bautista Agut (Hiszpania) 3:6, 6:4, 6:4, 7:6 (10-8)
Lorenzo Musetti (Włochy, 16) - Matteo Arnaldi (Włochy) 7:6 (7-4), 4:6, 7:6 (7-5), 6:3
Corentin Moutet (Francja) - Alexei Popyrin (Australia, 25) 4:6, 6:3, 6:4, 6:4
Joao Fonseca (Brazylia) - Andriej Rublow (Rosja, 9) 7:6 (7-1), 6:3, 7:6 (7-5)
- Pula nagród Australian Open 2025. Iga Świątek może zgarnąć fortunę
- Producent leku Igi Świątek zabrał głos po kontroli. "Nie stwierdzono wady jakościowej"
- Australian Open. Szokujące wyznanie Fręch. Polka miała złamany palec
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps
REKLAMA
REKLAMA