Wniosek o ekstradycję Samera A. jest w tłumaczeniu. Były członek zarządu Orlenu zatrzymany w ZEA
Poszukiwany czerwoną notą Interpolu obywatel Polski Samer A. może już wkrótce trafić w ręce polskich służb. Prokuratura Krajowa poinformowała, że przygotowano wniosek o jego ekstradycję i tymczasowe aresztowanie, który już w przyszłym tygodniu zostanie przekazany Emiratom Arabskim
2025-01-16, 15:02
Śledztwo ws. spółki Orlen. Samer A. niedługo trafi do Polski
Wniosek o ekstradycję i tymczasowy areszt
O kolejnych etapach postępowania poinformowała w czwartek rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak. Wiadomo już, że polskie służby przygotowały wniosek o ekstradycję i tymczasowe aresztowanie Samera A. Został on przekazany do tłumaczenia. Jak przekazała na konferencji orasowej prok. Adamiak, najprawdopodobniej w połowie przyszłego tygodnia trafi on już do władz Emiratów Arabskich.
Wniosek przekazany do tłumaczenia
Prok. Adamiak przypomniała też, że Samer A. był poszukiwany w postępowaniu Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Dodała, że chodzi o zawarcie trzech niekorzystnych kontraktów zakupu ropy naftowej i wyrządzenie szkody spółkom OTS Switzerland Gmbh (Grupa Orlen) i Orlen S.A. na kwotę ok. 1,5 miliarda zł.
REKLAMA
- Nieruchomości Obajtka chronione za pieniądze Orlenu? "Ochroniarze zestrzelili drona"
- Olefiny III. Orlen wstrzymuje sztandarowy projekt Obajtka
- Wyciekły szczegóły umowy PZPN z Orlenem. "To kontrakt stulecia"
- W tej chwili w Prokuraturze Krajowej jest wniosek Prokuratora Regionalnego w Warszawie o ekstradycję i tymczasowe aresztowanie pana Samera A. Wniosek został przekazany do tłumaczenia. Mamy nadzieję, tak założyliśmy, że w połowie przyszłego tygodnia wniosek ten wraz z załącznikami, o których stanowi nasza umowa z ZEA, zostanie przekazany stronie emirackiej - powiedziała. Dodała, że mężczyzna został zatrzymany w Dubaju.
Śledztwo ws. spółki Orlen Trading Switzerland GmbH
W śledztwie ws. spółki Orlen Trading Switzerland GmbH (OTS) dotychczas wystąpiono z wnioskami o pomoc prawną do Szwajcarii, Singapuru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Dwóch byłych członków zarządu tej spółki jest poszukiwanych listami gończymi - informowała warszawska prokuratura.
Areszt tymczasowy dla członków zarządu OTS
Niedawno - w grudniu 2024 r. - warszawski sąd rejonowy postanowił o tymczasowym aresztowaniu byłych członków zarządu OTS. Wnioskowała o to prokuratura, aby rozpocząć ich poszukiwania. Po uwzględnieniu wniosku o areszt prokurator wydał postanowienia o poszukiwaniu obu podejrzanych listami gończymi.
REKLAMA
Sprawa zaliczek wypłaconych przez OTS była jednym z powodów nieudzielenia przez Zwyczajne Walne Zgromadzenie Orlenu w czerwcu 2024 r. absolutorium poprzedniemu zarządowi spółki, gdy prezesem był tam Daniel Obajtek. W uzasadnieniu przyjętych przez akcjonariuszy uchwał - dotyczyły one łącznie 11 osób - wskazano wówczas m.in. "niedopełnienie obowiązków w sprawowaniu kierownictwa strategicznego i operacyjnego oraz nadzoru właścicielskiego w stosunku do spółki Orlen Trading Switzerland", a związanych z wdrożeniem obowiązujących dla grupy Orlen polityki i wewnętrznych zasad w zakresie wydatkowanych kwot, w tym związanych z przygotowaniem do transakcji handlowych.
W grudniu 2024 r. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie postanowiło z kolei, że spółka będzie mogła dochodzić roszczeń o naprawienie szkód przez byłych członków zarządu, przy czym roszczenia mogą obejmować niekorzystne decyzje inwestycyjne, jak również działania związane właśnie ze spółką OTS. Podczas obrad akcjonariuszy obecny prezes Orlenu Ireneusz Fąfara wyjaśnił, że w sprawie przedpłat na ropę naftową zamawianą za pośrednictwem OTS, "postępowanie w Szwajcarii toczy się przy zaangażowaniu renomowanych firm światowych, zarówno o charakterze prawnym detektywistycznym, przy współpracy z prokuraturą Szwajcarii i władz Zjednoczonych Emiratów Arabskich".
Źródło: PAP/hjzrmb
REKLAMA