Podczas wakacji w Meksyku przez przypadek nagrała "podwodne życie". Zachwyciła miliony internautów
Turystka Lina Nassiri spędzała wakacje z przyjaciółmi w Tulum w Meksyku. Przypadkowo nagrała film, który bardzo szybko stał się hitem w sieci. Wszystko przez to, że w trakcie skoku do wody upuściła telefon z włączonym nagrywaniem.
2025-01-20, 18:14
Przypadkowo upuściła telefon do morza. Nagrała "podwodne życie"
Kobieta podczas wakacji, które spędzała z przyjaciółmi w miejscowości Tulum w Meksyku, skoczyła do morza z wysokości 10 m. Podczas skoku upuściła telefon z włączoną kamerą. Była przekonana, że zgubiła aparat i już go nie odzyska. Stało się jednak inaczej. Co więcej, podwodne morskie życie, które zarejestrowało się na nagraniu, zachwyciło już ponad 60 milionów internautów.
W rozmowie z CNN turystka przyznała, że jej telefon miał wodoszczelną obudowę, która przetrwała nawet wysokie ciśnienie w wodzie. Kobieta odzyskała sprzęt, dzięki pomocy miejscowego ratownika, który zanurkował w morzu i wyłowił aparat. Jak się okazało, kamera w nim była ciągle włączona. Po tym, jak telefon opadł na dno w kadrze pojawiły się zainteresowane obcym przedmiotem ryby.
Tiktokerka odtworzyła wideo, na którym widać było podwodne morskie życie i zdecydowała się opublikować swoje "przypadkowe" nagranie na TikToku. Jak się okazało, wiedziała co robi - w kilka dni jej wideo stało się prawdziwym hitem. Już obejrzało je ponad 63 mln użytkowników.
Czytaj także:
- Wskazówki z "Iliady" Homera pomogły odnaleźć na dnie morskim wraki starożytnych statków
- Polscy podwodni archeolodzy przebadają prawdopodobnie najstarszy na świecie wrak
- Hiszpania: w pirenejskich jaskiniach magazynowano produkty mleczne już w neolicie
Źródła: CNN/onet.pl/mg
REKLAMA
REKLAMA