Iga Świątek zdobyła punkt po podwójnym koźle piłki. Kontrowersja w ćwierćfinale Australian Open
Iga Świątek pewnie pokonała Emmę Navarro w ćwierćfinale wielkoszlemowego turnieju Australian Open. Podczas meczu doszło jednak do kontrowersyjnej sytuacji, po której Polka zdobyła punkt i przełamała rywalkę w kluczowym momencie 2. seta.
2025-01-22, 06:08
Iga Świątek w tegorocznym Australian Open idzie jak burza. Polka ekspresowo pokonuje kolejne rywalki.
W środę Polka pokonała Emmę Navarro 6:1, 6:2, odnosząc kolejne efektowne zwycięstwo w tegorocznej edycji Australian Open.
Błąd sędzi, punkt dla Świątek
Gdy Polka miała szansę na przełamanie rywalki na 3:2 w drugim secie, doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Po zaciętej wymianie Navarro zagrała skrót, piłka spadła tuż za siatką, ale Iga zdążyła do niej dobiec i przebiła ją na drugą stronę siatki. Powtórka wyraźnie jednak pokazała, że piłka zrobiła podwójny kozioł przed odegraniem Polki. Mimo to akcja nie została zatrzymana. Świątek ją wygrała, a Emma ruszyła z pretensjami do sędzi, ta jednak decyzji nie zmieniła.
Ta sytuacja wpłynęła na rozstrzygnięcie gema, ale trzeba podkreślić, że w całym meczu Iga Świątek miała zdecydowaną przewagę nad rywalką i ta jedna sytuacja nie była kluczowa.
REKLAMA
Po tym wydarzeniu na korcie znów przewagę miała Polka. Już w następnym gemie przełamała rywalkę, a kilkanaście minut później zamknęła spotkanie, wykorzystując drugą piłkę meczową.
- Było znacznie ciężej, niż pokazuje wynik. Musiałam być do końca skupiona, do końca walczyć. Awans do półfinału to dla mnie wspaniała sprawa - powiedziała Świątek w krótkiej rozmowie na korcie.
Iga po meczu z Navarro złożyła także pewną deklarację. Iga Świątek awansowała do półfinału Australian Open i złożyła deklarację. Owacja w Melbourne
Łącznie w pięciu meczach Polka spędziła na korcie pięć godzin i 59 minut, a rywalkom oddała zaledwie 14 gemów.
Awans do półfinału oznacza, że Iga Świątek wyrównała swój najlepszy wynik w Melbourne. Poprzednio półfinał osiągnęła w 2022 roku.
REKLAMA
Keys - Świątek w półfinale
Rywalką Świątek w półfinale będzie Amerykanka Madison Keys, która pokonała Ukrainkę Elinę Switolinę 3:6, 6:3, 6:4.
Świątek z Keys ma bilans 4-1. Jedynej porażki doznała w 2022 roku w Cincinnati. W ubiegłym roku dwukrotnie pokonała ją po 6:1, 6:3 na kortach ziemnych - w półfinale w Madrycie i w ćwierćfinale w Rzymie.
Kiedy półfinały?
Półfinały zaplanowano na czwartek. O godzinie 9.30 czasu polskiego liderka rankingu i najlepsza w dwóch poprzednich edycjach Australian Open Białorusinka Aryna Sabalenka zagra z Hiszpanką Paulą Badosą (11.), a następnie na kort wyjdą Świątek i Keys.
*
REKLAMA
Pary ćwierćfinałowe:
Iga Świątek (Polska, 2) - Emma Navarro (USA, 8) - 6:1, 6:2
Madison Keys (USA, 19) - Elina Switolina (Ukraina, 28) - 3:6, 6:3, 6:4
Aryna Sabalenka (Białoruś, 1) - Anastazja Pawliuczenkowa (Rosja, 27) - 6:2, 2:6, 6:3
Coco Gauff (USA, 3) - Paula Badosa (Hiszpania, 11) - 5:7, 4:6
Pary półfinałowe:
Świątek - Keys
Sabalenka - Badosa
- To był pokaz siły. Iga Świątek w ćwierćfinale Australian Open!
- Idealna Iga Świątek w ćwierćfinale Australian Open. Zabawna wpadka Polki po meczu
- Iga Świątek bezwzględna dla Lys. Rywalka wynik 0:6 przyjęła z uśmiechem
Źródła: PolskieRadio24.pl, ah/kor
REKLAMA