Łukasz Piszczek odchodzi z Borussii. Zadecydowała lojalność
Łukasz Piszczek nie zostanie w Borussii Dortmund po zwolnieniu trenera Nuriego Sahina. Były piłkarz niemieckiego klubu, który był asystentem Turka, zdecydował się pozostać solidarny ze szkoleniowcem, którego świetnie zna z boiska.
2025-01-22, 16:02
Bundesliga. Piszczek opuszcza Borussię Dortmund
12 zwycięstw, 3 remisy i 11 porażek - to bilans, z którym pożegnał się z Borussią Dortmund Nuri Sahin, który przez lata był ważnym zawodnikiem zespołu, a od tego sezonu przejął drużynę jako trener.
Nie była to udana przygoda, a zespół z Dortmundu przeplatał dobre mecze słabymi, mając ogromne problemy zwłaszcza z grą na wyjazdach. Wtorkowa porażka w Lidze Mistrzów z Bologną przypieczętowała los Turka. Początkowo nie było jednak wiadomo, co dalej z Łukaszem Piszczkiem.
Często bywa tak, że tymczasowym trenerem zostaje właśnie asystent, dla którego może to być szansa na rozpoczęcie menedżerskiej kariery - jest wiele przypadków, w których przejęcie drużyny pokazywało potencjał obiecującego szkoleniowca. Wiemy już, że tak nie będzie w przypadku Piszczka - gracz, którego łączy z Sahinem przyjaźń, nie brał w ogóle pod uwagę sytuacji, w której zostaje z drużyną po dymisji Sahina. Z jednej strony z pewnością warto docenić lojalność, z drugiej zaś trzeba przyznać, że Piszczek przecież także przyczynił się do trudnej sytuacji BVB.
REKLAMA
Piszczek występował w Bundeslidze od 2007 roku. Najpierw przez trzy sezony rozegrał 68 spotkań ligowych w barwach Herthy Berlin, a później przeniósł się do Borussii Dortmund, z którą m.in. dwukrotnie został mistrzem Niemiec, dwa razy zdobył krajowy puchar, raz Superpuchar oraz dotarł do finału Ligi Mistrzów.
Łącznie w Bundeslidze wystąpił 332-krotnie i zdobył 19 goli. W Pucharze Niemiec zaliczył 42 mecze i jedną bramkę. W europejskich pucharach - Lidze Mistrzów i Europy - jego licznik zatrzymał się na 91 występach i sześciu bramkach.
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps/kor
REKLAMA