Zabójstwo ratownika medycznego w Siedlcach. Napastnik ma "poważne obrażenia głowy"

Siedlce. Zaatakował nożem ratownika medycznego

Z informacji podanych przez rzeczniczkę Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, prokurator Krystynę Gołąbek wynika, że zatrzymanym w sprawie jest 59-letni Adam Z., którego nie można na razie przesłuchać, ponieważ mężczyzna przebywa obecnie w szpitalu.

• Motorniczy groził kierowcy bronią. Skandal we Wrocławiu
• Miał bić i podtapiać 5-latkę. Jest areszt dla ojczyma. Nowe informacje

- Czynności procesowe z udziałem tego mężczyzny, a więc przedstawienie mu zarzutu i przesłuchanie go, będą możliwe do wykonania dopiero wtedy, gdy wyrażą na to zgodę lekarze. Zatrzymany przebywa bowiem w szpitalu z poważnymi obrażeniami głowy - oznajmiła.

Napastnik przebywa w szpitalu, nie usłyszał zarzutów

Prokurator Gołąbek sprecyzowała, że to właśnie w związku z tymi obrażeniami mężczyzna wezwał pogotowie. Prokurator poinformowała również, że w niedzielę trwają oględziny na miejscu zdarzenia oraz wykonywane są czynności ze świadkami.

Siedlce. Ratownik medyczny zaatakowany nożem. Zmarł w szpitalu

Do tragedii doszło w sobotę po godzinie 18.00. 59-letni mężczyzna wezwał karetkę pogotowia, po czym podczas udzielania pomocy zaatakował nożami dwóch ratowników. Jeden z nich, 64-latek, został ugodzony w klatkę piersiową i po przewiezieniu do szpitala zmarł. Drugi z ratowników został zraniony w nadgarstek. Sprawca, który miał ponad 2 promile alkoholu został przewieziony do szpitala, gdzie przebywa pilnowany przez policjantów.

Źródło: PAP/hjzrmb