Przymusowe doprowadzenie Ziobry przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Jest zgoda sądu
Sąd wydał zgodę na doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na przesłuchanie. Informację przekazał w mediach społecznościowych członek komisji śledczej do spraw Pegasusa Witold Zembaczyński.
2025-01-27, 13:15
Ziobro ma zostać doprowadzony przed komisję. Sąd zdecydował
Sąd Okręgowy w Warszawie zgodził się na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości, obecnie posła PiS Zbigniewa Ziobry na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Posiedzenie komisji zaplanowano na piątek 31 stycznia. Postanowienie sądu w tej sprawie ukazało się na jego stronach internetowych.
Były minister sprawiedliwości uważa, że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa - w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 10 września - jest nielegalna, a także że dochodziło do manipulacji związanej ze składem wyznaczonym do rozpoznawania jego sprawy.
Polityk wielokrotnie nie stawiał się na przesłuchania przed komisją, początkowo usprawiedliwiając swoją nieobecność chorobą. Później powoływał się na wspomniany wyrok TK. W związku z tym komisja zawnioskowała o uchylenie mu immunitetu. Sejm wyraził na to zgodę 5 grudnia ub. roku.
Oświadczenie Zbigniewa Ziobry
REKLAMA
Wcześniej były minister sprawiedliwości wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że choć nie uznaje komisji śledczej ds. Pegasusa, to nie zamierza stawiać oporu, jeśli policjanci podejmą próbę zatrzymania. Podkreślił przy tym, że z jego strony policjantom "nie grozi żadne niebezpieczeństwo". Nawiązał tym samym do swojej wypowiedzi dotyczącej posiadanego przez siebie arsenału.
- Nigdy by mi do głowy nie przyszło, żeby krzywdę im zrobić jakąś. Choć muszę powiedzieć, że dysponuję arsenałem rozmaitych jednostek broni, więc pewnie dałbym radę - stwierdził w piątek Ziobro. Jego zdaniem wypowiedź została zmanipulowana przez media, a on sam "podporządkuje się zaleceniom policjantów".
"Zaznaczyłem, że chociaż posiadam legalnie broń, to z mojej strony policjantom nie grozi żadne niebezpieczeństwo. Powiedziałem, że podporządkuję się ich zaleceniom, a nawet poczęstuję herbatą. Jedynie zaznaczyłem, że pokażę im wyroki Trybunału Konstytucyjnego wskazujące na przestępczy charakter orzeczenia sądu, gdyby takie zapadło" - przekazał w oświadczeniu.
- Poranny wpis Tuska. Nawiązał do afery z Nawrockim
- Nawrocki przed Trzaskowskim. Pierwszy taki sondaż prezydencki
- Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Jest komentarz
Źródła: Polskie Radio/PAP/pb/egz
REKLAMA