Napad na nastolatków w Jarosławiu. Policja zatrzymała dziesięć osób

Są nowe informacje w sprawie napaści na trzech 17-letnich chłopców. W sprawie zatrzymano dziesięć osób, w tym dwóch 15-latków.

2025-02-08, 11:11

Napad na nastolatków w Jarosławiu. Policja zatrzymała dziesięć osób
Zdjęcie ilustracyjne/Policja. Foto: FotoDax/Shutterstock

Atak na nastolatków w Jarosławiu. Są nowe informacje

Do napadu na trzech 17-letnich chłopców doszło w piątek w Jarosławiu przy ulicy Elektrownianej (województwo podkarpackie). Zaatakowano ich ostrym narzędziem. - Stan poszkodowanych jest ciężki. Przebywają w szpitalach - poinformowała w rozmowie z Polsat News asp. sztab. Anna Długosz z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.

Czytaj także:

Ranni nastolatkowie w szpitalu

Do ataku doszło przed godziną 15.00 i od tego czasu trwała obława za napastnikami. - Poszkodowani zostali przetransportowani do szpitala - przekazała Długosz.


Miejsce ataku, ul. Elektrowniana w Jarosławiu Miejsce ataku, ul. Elektrowniana w Jarosławiu

Ze wstępnych ustaleń wynika, że w zdarzeniu mieli brać udział także czterej mężczyźni, którzy oddalili się z miejsca. Wcześniej podawano, że mogą być to sprawcy napaści. W sobotę policja zatrzymała już dziesięć osób związanych z atakiem, w tym trzech 15-latków. "Policjanci nadal pracują nad wyjaśnieniem okoliczności tego zdarzenia" - przekazano.

Zatrzymano 10 osób. "Trwają czynności"

Pytana o przyczyny tego zdarzenia, asp. sztab. Anna Długosz mówiła Polsat News, że jest jeszcze za wcześnie, żeby o tym mówić. - Trwają czynności w tej sprawie. Policjanci przesłuchują zatrzymane osoby i ustalają wszelkie okoliczności tego zdarzenia - podkreśliła Długosz. 

REKLAMA

Policja na tym etapie wyklucza, że podłożem mogły być porachunki kibiców lub dealerów narkotykowych.


Miejsce ataku, ul. Elektrowniana w Jarosławiu Miejsce ataku, ul. Elektrowniana w Jarosławiu

Wyjaśniła, że na ten moment mundurowi są pewni, że ujęci zostali wszyscy podejrzani. - Jeśli w trakcie przesłuchania okaże się, że będą jeszcze inne osoby do zatrzymania, policjanci będą działać - zapewniła. Lokalne media podawały wcześniej, że napastnicy mogli mieć na sobie kominiarki. Policja nie odnosi się do tych informacji.

Źródło: PAP/Polsatnews.pl/hjzrmb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej