Iga Świątek - Linda Noskova. Uwaga, Czeszka to ta, która nie pękła przed liderką

Iga Świątek. W swoim pierwszym meczu pokonała Greczynkę Marię Sakkari 6:3, 6:2. 

Polka jest zwyciężczynią ostatnich trzech edycji tego turnieju - i jest to największe osiągnięcie w historii imprezy  rozgrywanej od 2001 roku. Żadna z tenisistek nie może się pochwalić taką liczbą tytułów zdobytych w Katarze.

O tym zagraniu Świątek w meczu z Sakkari mówi świat. "Szybcy i wściekli: edycja Igi"

Noskova kolejną rywalką Igi Świątek 

Notowana obecnie na 33. miejscu w światowym rankingu Linda Noskova rozgrywała w zeszłym roku najlepszy sezon w karierze, jednak po zdobyciu pierwszego tytułu w Monterrey w sierpniu zanotowała znaczący spadek formy. W US Open odpadła już w pierwszej rundzie po porażce z... Putincewą. Później zmagała się z kontuzją.

REKLAMA

Obecny sezon rozpoczęła nie najlepiej - w Adelajdzie i Australian Open przegrała już w pierwszych rundach. Jednak na Bliskim Wschodzie Noskova prezentuje się znacznie lepiej, w Abu Zabi dotarła do półfinału, po drodze eliminując m.in. Magdalenę Fręch i Magdę Linette, a w Dosze wyeliminowała rozstawioną z numerem "15" Chorwatkę Donnę Vekić.

Iga Świątek i  Linda Noskova mierzyły się czterokrotnie, w tym trzy razy w zeszłym roku. Bilans jest korzystny dla raszynianki - 3-1. Jedyną, niezwykle bolesną porażkę 23-letnia Świątek poniosła w ubiegłorocznej edycji wielkoszlemowego Australian Open, gdy uległa trzy lata młodszej tenisistce w trzech setach 3:6, 6:3, 6:4 już w trzeciej rundzie. Później dwukrotnie jej się zrewanżowała, chociaż jej ostatnie zwycięstwo - w turnieju WTA rangi 1000 w Miami - nie przyszło lekko.

W Melbourne Noskova pokazała pazurki

Mecz Świątek vs Noskova w 3. rundzie Australian Open 2024 od początku był bardzo wyrównany, niżej sklasyfikowana Noskova grała wówczas z liderką światowego rankingu jak równa z równą. Kluczowy dla losów pierwszego seta był szósty gem, w którym Polka przełamała swoją przeciwniczkę po trwającej ponad dziesięć minut walce. Świątek nie oddała już zdobytej przewagi i zakończyła pierwszy set zwycięstwem 6:3.

Mniej doświadczona Czeszka nie zamierzała jednak składać broni, a nadal starała się dorównywać kroku liderce światowego rankingu. Noskova utrzymywała swoje podanie, a w decydującym momencie zagrała jak weteranka, przełamując Polkę przy stanie 4:3, po czym znów wygrała swój gem serwisowy oraz cały set 6:3.

REKLAMA

Trzecia, decydująca partia, zakończyła się sensacją - górą była nierozstawiona Czeszka. Linda Noskova dwa razy potrafiła przełamać Igę Świątek, a w decydującym gemie "wróciła" od stanu 0:30 do końcowego triumfu. 

Noskova przeżyła tragedię

W ubiegłym roku, podczas Wimbledonu Linda Noskova przeżyła rodzinną tragedię. Z rywalizacji w Wimbledonie Noskova odpadła już w drugiej rundzie. Najpierw wygrała z Sarą Errani, a potem przegrała z Bianką Andreescu.

Po meczu z Kanadyjką nie pojawiła się na konferencji prasowej. Organizatorzy przekazali wtedy  dziennikarzom tylko  krótkie oświadczenie tenisistki. "Czeszka przeżywa właśnie osobistą tragedię, ponieważ zmarła jej mama" - informowano.

Mama Noskovej zmagała się z chorobą nowotworową. Często wspierała córkę na kortach, jeździła na mecze. 

REKLAMA

Spotkanie trzeciej rundy Świątek z Noskovą zostanie rozegrane w środę. Początek meczu o 15.10.

Z turnieju odpadły już dwie wielkie rywalki Polki - Aryna Sabalenka i Coco Gauf. 

• On padł, ona ledwo stała. Oto trening Świątek. "Mam nadzieję, że wróci do życia"
• Turniej w Dosze. Gwiazdy stanęły "na ściance". Iga Świątek cała na czarno
• O tym zagraniu Świątek mówi świat. "Szybcy i wściekli: edycja Igi"
• Wim Fissette zmienił Igę Świątek. "Ma mnóstwo pomysłów"

Źródło: PolskieRadio24.pl/ah/kor