Atak nożownika w Austrii. Jedna osoba nie żyje, pięć jest rannych
Jedna osoba nie żyje, a pięć zostało rannych po ataku nożownika w Villach w Austrii. Sprawcę ujęli policjanci po tym, jak potrącił go samochodem świadek zdarzenia.
2025-02-16, 06:23
Nie żyje 14-latek. Sprawca w rękach policji
Ofiarą jest 14-letni chłopak. Policja poinformowała, że zatrzymany został 23-letni Syryjczyk. Jak podaje austriacki portal puls24.at, do ataku doszło w centrum miasta w pobliżu głównego placu. Sprawca został aresztowany niedługo po napaści. Miał zezwolenie na pobyt i ubiegał się o azyl - przekazała policja na podstawie znalezionych przy nim dokumentów.
Posłuchaj
Rzecznik miejscowej policji Rainer Dionisio przekazał, że do zdarzenia doszło około godz. 16. Zbrodnię zauważył świadek, który następnie potrącił sprawcę samochodem. Był to 42-letni dostawca, również pochodzący z Syrii. Jak twierdzi policja, najprawdopodobniej jego działanie zapobiegło większej skali zbrodni.
REKLAMA
Horror w Villach
- To było jak horror. Wszystko wydarzyło się szybko, jedna osoba wyskoczyła z samochodu, a potem kilka osób uciekło. Nasz pracownik zamknął restaurację i zatrzymał gości w środku - relacjonował jeden ze świadków, właściciel okolicznej restauracji.
Zabity czternastolatek był Austriakiem, podobnie jak troje rannych. Jedna z poszkodowanych osób ma obywatelstwo irackie, poinformowała policja, dodając, że nieznana jest jeszcze tożsamość ostatniego poszkodowanego.
Syryjczyk atakował przypadkowych przechodniów w centrum Villach, jak mówili świadkowie - śmiejąc się przy tym. W momencie zatrzymania wykonał tak zwany gest Tauhid, kojarzony z islamskimi terrorystami. Policja podkreśla jednak, że na razie nie jest znana motywacja zatrzymanego mężczyzny.
Policja prowadziła obławę, ponieważ nie było wykluczone, że 23-latek działał wraz z inną osobą. Nad austriackim Villach krążyły policyjne helikoptery. W akcji udział brała również specjalna jednostka Cobra.
REKLAMA
- Zamachowiec z Monachium był znany policji. Nie uznawano go za zagrożenie
- Wjechał autem w grupę ludzi w Monachium, są ciężko ranni. Nowe informacje o kierowcy
- "Zemsta na społeczeństwie" za rozwód. 62-latek wjechał w tłum ludzi, dziesiątki ofiar
Źródło: Polskie Radio
REKLAMA