Polskie lotniska szykują się na zaostrzenie sytuacji międzynarodowej. "Musimy być gotowi"

Polskie lotniska się przygotowują. "Musimy być gotowi na różne scenariusze"

- Rozmawiamy z Ministerstwem Obrony Narodowej w sprawie podwójnego wykorzystania polskich lotnisk, zarówno do celów cywilnych, jak i wojskowych. 15 polskich lotnisk cywilnych to jest drugie tyle, ile mamy lotnisk wojskowych. Działamy elastycznie - powiedział RMF FM Maciej Lasek, wiceminister infrastruktury. 

Wiceminister podkreślił w rozmowie z komercyjną stacją radiową, że na lotniskach trzeba być gotowym na różne aktywności. W częściach wojskowych mogą działać węzły transportowe, punkty ewakuacji czy pomocy. Infrastruktura jest już teraz rozbudowywana. 

Aktualnie trwa rozbudowa rzeszowskiego lotniska, w katowickim porcie powstaje hub cargo z bocznicą kolejową i zapasami paliwa. W Krakowie trwają prace przygotowawcze pod rozbudowę funkcji lotniska. A to tylko kilka przykładów zwiększania możliwości portów lotniczych na wypadek zagrożenia czy klęsk żywiołowych. 

- Jest powiedzenie: "jeżeli chcesz pokoju, szykuj się na wojnę". Musimy być gotowi na różne scenariusze. Najlepiej zadbamy o nasze bezpieczeństwo sami, we współpracy z Europą - podkreślił Lasek. 

REKLAMA

Zauważył też, że 15 lotnisk cywilnych oferuje duże możliwości wojsku, ale to armia jest od planowania. Dialog między MON a Ministerstwem Infrastruktury i regionalnymi lotniskami ma, według Laska, trwać już od jakiegoś czasu.

Czytaj także: 

• Dariusz Klimczak: mamy sposób, by Radom rozwinął skrzydła
• "Polska potrzebuje dużego lotniska cargo i wojskowego". Poseł PSL o CPK
• Donald Trump o wojnie: Ukraina mogła jej nie zaczynać

Źródło: RMF FM/AM/kor