Śmiertelne potrącenie na ul. Sokratesa. SN oddalił kasację
Sąd Najwyższy orzekł o ostateczności wyroku w sprawie śmiertelnego potrącenia na ul. Sokratesa w Warszawie. Oddalił tym samym kasację wniesioną przez Prokuratora Generalnego. W wypadku zginął Adam G., który przechodził przez przejście dla pieszych z żoną i dzieckiem w wózku.
2025-02-20, 17:00
Sąd Najwyższy oddalił kasację
Decyzja Sądu Najwyższego utrzymuje w mocy wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który orzekł o zmniejszeniu wymiaru kary dla kierowcy BMW, który potrącił Adama G. na przejściu. Ofierze wypadku przypisano częściową winę za zdarzenie, mimo, że BMW poruszało się z prędkością 130 km/h w terenie zabudowanym.
Kasacja została oddalona, a sędzia sprawozdawca Igor Zgoliński stwierdził, że SN nie zgadza się z argumentami Prokuratora Generalnego. Zarzucił on Sądowi Apelacyjnemu naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów.
- Sąd Apelacyjny bardzo skrupulatnie rozważył kwestię przyczynienia się pokrzywdzonego i wnikliwie uzasadnił te okoliczności, dlaczego tak postąpił, orzekając podczas postępowania odwoławczego. Zestawił opinię biegłego, którą, wbrew temu, co się w kasacji twierdzi, nie tylko dostrzegł, ale też należycie ocenił - stwierdził Zgoliński.
Ponadto, jak zaznaczył sędzia sprawozdawca, Sąd Apelacyjny przeanalizował zapis monitoringu. - Zestawienie monitoringu z zeznaniami świadka wiodło go do takiego, a nie innego ustalenia i sąd odwoławczy, w ocenie SN, był do tego ustalenia w pełni uprawniony. Świadek zeznał między innymi, że przeraziła go pewność, z jaką wkracza pokrzywdzony na jezdnię, a słyszał hałas - mówił sędzia SN.
REKLAMA
Uratował żonę i dziecko. Sam zginął na miejscu
Za kierownicą BMW siedział Krystian O. Prokuratura chciała, aby odpowiadał za zabójstwo w zamiarze ewentualnym. W 2021 roku Sąd Okręgowy w Warszawie zmienił kwalifikację czynu na spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Kierowca usłyszał wyrok 7 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności, oraz zakazu prowadzenia pojazdów na 15 lat. W 2023 roku Sąd Apelacyjny obniżył karę do 7 lat i 6 miesięcy więzienia. Zgodnie z oceną sądu, do wypadku miał przyczynić się również pieszy, który nie zachował w pełni szczególnej ostrożności, wkraczając na przejście.
Adam G. widząc nadjeżdżający samochód, zdążył odepchnąć wózek z dzieckiem oraz żonę. Sam zginął na miejscu. Po tragicznym wypadku Zarząd Dróg Miejskich zainstalował na przejściu dla pieszych sygnalizację świetlną.
- Potrącenie pieszego, wcześniej wypadek autobusu. Znów pojawia się amfetamina
- Kierowca autobusu śmiertelnie potrącił 6-latkę. Zapadł wyrok
- Śmiertelny wypadek na ul. Sokratesa. Sąd złagodził wyrok
Źródło: Polskie Radio/egz
REKLAMA