Polskie wojsko nie pojedzie do Ukrainy? Poseł PiS: trzeba być ostrożnym z takimi projektami
2025-02-24, 09:35
- Po pierwsze czasami roztropniej jest odczekać, a po drugie wiemy, jakie jest stanowisko zdecydowanej większości Polaków; to musi być uszanowane. Powściągliwość w stosunkach międzynarodowych więcej przyniosłaby korzyści, pozwoliła unikać błędów i podejmowania decyzji pod wpływem emocji - mówił w Polskim Radiu 24 Bartłomiej Wróblewski, poseł Prawa i Sprawiedliwości, komentując dyskusję o wysłaniu polskich wojsk w ramach ewentualnej misji pokojowej w Ukrainie.
Wojsko Polskie nie weźmie udziału w misji pokojowej
Premier Donald Tusk wykluczył wysłanie polskich żołnierzy na misję pokojową do Ukrainy. Kraje europejskie są podzielone w tej sprawie. Francja, Niemcy, Dania i Hiszpania uważają, że za wcześnie, by o tym rozmawiać. Z kolei premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer wyraził gotowość do uczestnictwa brytyjskich sił zbrojnych w misji pokojowej.
Bartłomiej Wróblewski zaznaczył, że decyzja o obecności polskich wojsk w misji pokojowej została podjęta za szybko. - Zbyt często jest oczekiwanie, chęć ze strony polskiej klasy politycznej, żeby w każdej sprawie od razu się wypowiadać (…). W niektórych sprawach lepiej być pół kroku za tym, co jest obecnie na agendzie, wtedy łatwiej się nie pomylić, wtedy jest trochę więcej czasu, żeby różne sprawy rozważyć. Nie zawsze Polska w polityce zagranicznej musi być na pierwszej linii, musi pierwsza mieć jasne stanowisko - podkreślał.
Posłuchaj
"Trzeba unikać podejmowanie decyzji pod wpływem emocji"
- Dwadzieścia lat po misji w Iraku, kiedy możemy z pewnego dystansu ocenić, ile szkód ta misja przyniosła, powinniśmy wyciągnąć z tego wnioski, że trzeba być ostrożnym z takimi projektami. Nie mówię, że jest pełna analogia pomiędzy tymi dwoma sytuacjami, ale po pierwsze czasami roztropniej jest odczekać, a po drugie wiemy, jakie jest stanowisko zdecydowanej większości Polaków, to musi być uszanowane. Powściągliwość w stosunkach międzynarodowych więcej przyniosłaby korzyści, pozwoliła unikać błędów i podejmowania decyzji pod wpływem emocji - komentował poseł.
W rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginęło ponad 12 tys. cywilów, co najmniej 30 tys. zostało rannych, a kilkanaście milionów Ukraińców zostało zmuszonych do ucieczki. Trzy lata od rozpoczęcia wojny na pełną skalę Rosja okupuje 20 proc. terytorium Ukrainy. W 2024 r. siły rosyjskie zajęły ok. 4 tys. km kwadratowych terytorium Ukrainy, czyli siedmiokrotnie większy obszar, niż został zajęty rok wcześniej.
***
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Roch Kowalski
Gość: Bartłomiej Wróblewski (Prawo i Sprawiedliwość)
Data emisji: 24.02.2025
Godzina: 8.35
Źródło: Polskie Radio 24/ka/kor
REKLAMA
Polecane
REKLAMA