Brytyjski ekspert: Europa straciła dekadę, bo nie brała przykładu z Warszawy

Wojna w Ukrainie. Taktyka Trumpa i Muska

- Już teraz jest jasne, co chce zrobić junta Trumpa i Muska: zrehabilitować Rosję - nie ma wątpliwości rozmówca Polskiego Radia. - Wszystko to wiąże się nie tylko z opuszczeniem Ukrainy, ale też wymuszeniem od niej jej przyszłego bogactwa. Ma to być trybut - wylicza Keir Giles.

Ekspert dodaje jednak, że sygnały ostrzegawcze, że USA odwraca się od Europy płynęły już od dawna i dało się je wyczuć także wtedy, gdy rządzili Demokraci. Tyle że - jego zdaniem - Europejczycy je ignorowali. - Najlepszy moment na rozpoczęcie przygotowań był 10 lat temu. Kolejny jest teraz. Od zaraz. Polska udowodniła, że pieniądze są. Po prostu inne kraje zdecydowały, by wydawać je na coś innego niż narodowe przetrwanie - ocenia gorzko ekspert. Ostrzega też, że gdyby Moskwa zaatakowała kolejny pobliski kraj, to nawet w czasach Joe Bidena reakcja USA byłaby ograniczona.

Apel o determinację

Keir Giles uważa, że nadal nie jest za późno, by wysłać Moskwie niezbędny sygnał. Ale zegar tyka. - Rosja dostaje wiadomość, że dany kraj jest gotowy, by się bronić, dzięki kombinacji dwóch rzeczy - woli i zdolności. To drugie jest długotrwałe. Ale o wiele szybciej zademonstrować można wolę, po prostu wykazując się determinacją, by zbudować obronę. Jak dotąd na zachód od Warszawy działo się inaczej - ocenia rozmówca londyńskiego korespondenta Polskiego Radia.

- Powtarzające się ataki paniki za każdym razem, gdy europejscy liderzy patrzą w oczy kłopotom, pokazują tylko, jak niewiele zrobiono po drodze. Jeśli Europa ma przetrwać zbliżające się wyzwania, to musi zmienić się natychmiast - ostrzega. Keir Giles napisał m.in. książki "Kto obroni Europę" i "Rosyjska wojna przeciw wszystkim" oraz podręcznik nt. kremlowskiej dezinformacji.

• Kliczko z jednoznacznym apelem: nie uszczęśliwiajcie Putina
• Zełenski: trzy lata oporu, jestem dumny z Ukrainy
• Przywódcy europejscy w Kijowie. "Będziemy nadal zapewniać Ukrainie wsparcie finansowe"

Źródło: Polskie Radio