"Pan prezydent bardzo tu chciał być". Urzędnicy składają kwiaty na Wawelu

Szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski i prezydencki minister Sławomir Nowak w imieniu Bronisława Komorowskiego złożyli kwiaty na grobie Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu.

2011-04-09, 12:20

"Pan prezydent bardzo tu chciał być". Urzędnicy składają kwiaty na Wawelu

Posłuchaj

Szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski usprawiedliwia nieobecność Bronisława Komorowskiego
+
Dodaj do playlisty

Początkowo planowano, że prezydent Bronisław Komorowski przyleci do Krakowa po dwudniowej wizycie na Węgrzech. Jednak, jak poinformowała Polskie Radio prezydencka kancelaria, z powodu złej pogody samolot nie mógł lądować na lotnisku w Balicach. - Pan prezydent bardzo chciał być dzisiaj tutaj, złożyć wieńce, ale z powodu warunków atmosferycznych - bardzo silnego wiatru - pułk specjalny nie zgodził się na lądowanie ze względów bezpieczeństwa - wyjaśnił Sławomir Nowak.

Przedstawiciele kancelarii prezydenta złożyli też kwiaty pod tablicą upamiętniającą wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej oraz w krypcie Józefa Piłsudskiego.

W niedzielę w Katedrze na Wawelu w intencji wszystkich ofiar katastrofy odprawiona zostanie msza św. pod przewodnictwem metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza. W uroczystościach ma uczestniczyć córka pary prezydenckiej Marta Kaczyńska i żona prezydenta Gruzji Sandra Saakaszwili.

IAR, aj

REKLAMA

/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej