Będą zmiany w wynagrodzeniach nauczycieli? MEN reaguje po uchwale SN
MEN przeanalizuje uchwałę Sądu Najwyższego w sprawie czasu pracy nauczycieli i zdecyduje o ewentualnych zmianach w przepisach - poinformował resort.
2025-02-26, 19:50
Dobre wieści dla nauczycieli? Chodzi o godziny nadliczbowe
Chodzi przede wszystkim o godziny nadliczbowe, które stały się przedmiotem sporu prawnego. Jak podkreślił Kacper Lawera z MEN, uchwała SN zmienia linię orzecznictwa w tej sprawie. Problemem zajmowała się Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN. Główne pytanie dotyczyło tego, czy do nauczycieli, których status reguluje Karta nauczyciela, mają zastosowanie przepisy Kodeksu pracy o godzinach nadliczbowych. Potencjalnie ta kwestia może wpłynąć na wynagrodzenia tysięcy nauczycieli.
Co więcej, uchwała SN stanowi, że praca wykonywana przez nauczyciela w ramach godzin nadliczbowych jest pracą w rozumieniu Kodeksu pracy. To właśnie jest wspomniana zmiana linii orzecznictwa. - Zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem SN, do nauczycieli nie miały zastosowania przepisy kodeksu pracy dotyczące pracy w godzinach nadliczbowych - przekazał Kacper Lawera.
Rewolucja w wynagrodzeniach nauczycieli?
Z kolei sędzia SN Piotr Prusinowski stwierdził, że "płacenie za przekroczenie norm czasu pracy, czyli za nadgodziny, jest zasadą w polskim systemie prawnym". - Jak ktoś pracuje dłużej, to polskie prawo pracy mówi mu o tym, że ma prawo do dodatkowej zapłaty lub rozliczenia tych przekroczeń czasem wolnym - podkreślił w uzasadnieniu uchwały. Choć pewne wyjątki są przewidziane w prawie, to zdaniem sędziego nie dotyczą nauczycieli.
REKLAMA
- W przypadku nauczycieli ustawodawca przewidział tylko jedną normę - 40 godzin na tydzień i kropka. Bez żadnego "przeciętnie", bez normy dobowej, bez okresów rozliczeniowych - mówił Prusinowski. Dodał również, że w tym przypadku pytaniem do ustawodawcy jest to, czy zamierza wprowadzić okresy "rozliczeniowe tej normy tygodniowej" wobec nauczycieli.
Spór prawny o pracę ponad wymiar
Pytanie o tę kwestię zostało skierowane przez sędziów trzech sędziów SN. Rozpatrywali oni skargę kasacyjną w sprawie nauczycielki, która pozwała liceum za pracę w godzinach nadliczbowych.
Spór natomiast wynikał z faktu, że czas pracy jest regulowany przez Kartę nauczyciela. Jej przepisy stanowią, że nauczyciel może być obowiązany do odpłatnej pracy w "godzinach ponadwymiarowych". Są one powiązane z pensum.
Nie ma jednak w karcie regulacji odnoszących się do godzin nadliczbowych, które wykraczają poza czas pracy, a w niektórych przypadkach nie są nawet zajęciami dydaktycznymi czy wychowawczymi.
REKLAMA
Czytaj także:
- MEN przeprowadzi test ze znajomości języka polskiego dla uczniów z Ukrainy
- Gorsze wyniki matur zwróciły uwagę MEN. Edukacja domowa na celowniku
- Zmiany w szkołach. Rodzice zaczynają wypełniać deklaracje
Źródło: PAP/egz
REKLAMA