Uprawia inną dyscyplinę, dla potrzeb mistrzostw ją zmieni. Joanna Kil na ratunek w Trondheim

Polski Związek Narciarski poinformował, że światowa federacja (FIS) zgodziła się, by rywalizująca na co dzień w kombinacji norweskiej Joanna Kil pomogła trójce polskich skoczkiń w sobotnim konkursie drużynowym na mistrzostwach świata w Trondheim.

2025-02-28, 11:51

Uprawia inną dyscyplinę, dla potrzeb mistrzostw ją zmieni.  Joanna Kil na ratunek w Trondheim
Joanna Kil pomoże polskiej drużynie kobiet w konkursie drużynowym. Foto: PAP/DPA/Eibner-Pressefoto/Memmler

Trener polskich skoczkiń zdecydował się zabrać do Trondheim tylko trzy zawodniczki: Annę Twardosz, Nicole Konderlę i Polę Bełtowską.

Drużyna jednak wystartuje. Jest zgoda FIS

Zawodniczki mają już za sobą udział w kwalifikacjach do konkursu na normalnej skoczni. Przebrnęła je tylko Twardosz, zajmując 20. miejsce.

W piątek 40 skoczkiń powalczy o medale w zawodach indywidualnych, a na sobotę zaplanowano konkurs drużynowy.

REKLAMA

Wydawało się, że reprezentacja Polski w nim nie wystąpi, jednak w piątek PZN poinformował o zgodzie wyrażonej przez FIS na to, by dwuboistka Joanna Kil wystąpiła w sobotnich zawodach.

Joanna Kil ma za sobą nieudany skok

Dzięki temu udało się skompletować 4-osobową drużynę. Joanna Kil ma już za sobą jeden występ na skoczni w Trondheim. W czwartek Polka zajęła 29. miejsce w rywalizacji, na którą składał się bieg na 5 kilometrów i jeden skok na normalnym obiekcie.

Niestety, Joanna Kil, która po części biegowej zajmowała 19. miejsce, w skokach spisała się dużo słabiej. Wylądowała na 78. metrze i spadła na 29. pozycję.

REKLAMA

Pozostaje mieć nadzieję, że w sobotę 24-latka zaprezentuje wyższą formę skokową.

Czytaj także:

Źródła: PolskieRadio24.pl, empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej