Afera Collegium Humanum. Zatrzymano byłych szefów straży pożarnej

CBA zatrzymało w Warszawie cztery osoby. Chodzi o dwóch byłych komendantów głównych Państwowej Straży Pożarnej, byłego zastępcę komendanta głównego i byłego dyrektora ds. kształcenia studentów SGSP - poinformował za pośrednictwem platformy X rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

2025-03-04, 09:09

Afera Collegium Humanum. Zatrzymano byłych szefów straży pożarnej
CBA zatrzymało w Warszawie cztery osoby, w tym dwóch byłych komendantów głównych PSP. Foto: Marysia Zawada/REPORTER

Afera Collegium Humanum. Kolejne zatrzymania

Jak wyjaśnił rzecznik, zatrzymanie ma związek z aferą Collegium Humanum. W tej sprawie jak do tej pory zarzuty usłyszało już kilkadziesiąt osób. 

"Po zakończeniu czynności procesowych zatrzymani zostaną przewiezieni do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach. Zatrzymania mają związek ze śledztwem CBA w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. Do tej pory w tej sprawie 58 osób usłyszało 321 zarzutów" - przekazał we wpisie Dobrzyński.

Collegium Humanum powstało w 2018 roku w Warszawie. W lutym 2024 roku wyszło na jaw, że prywatna uczelnia miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dyplomy ułatwiały m.in. ścieżkę do rad nadzorczych spółek skarbu państwa.

Wiarygodność dokumentów wydawanych przez Collegium Humanum miały zapewniać m.in. zagraniczne uczelnie, jednak okazało się, że nie miały one uprawnień do prowadzenia studiów MBA. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek skarbu państwa, oficerowie służb specjalnych i dowódcy wojskowi.

REKLAMA

Od lutego CBA zatrzymało w sprawie Collegium Humanum ok. 30 osób. W związku z aferą zarzuty usłyszeli m.in. były europoseł PiS Karol Karski i prezydent Wrocławia Jacek Sutryk

Zmiany w kierownictwie PSP

26 lutego na wniosek szefa MSWiA premier odwołał ze stanowiska komendanta głównego PSP nadbryg. Mariusza Feltynowskiego i powołał na to stanowisko nadbryg. Wojciecha Kruczka. 

Miało chodzić o współpracę pomiędzy kierowaną przez Mariusza Feltynowskiego Akademią Pożarniczą a uczelnią. Na mocy porozumienia straż pożarna miała przelać do "fabryki dyplomów" około 800 tys. złotych. Prawie stu strażaków z elity tej formacji zdobywało tam dyplomy MBA.

Czytaj także:

REKLAMA

Źródła: Polskie Radio/PAP/egz/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej