Rozmowy USA-Iran. Kreml potwierdza, Putin mediatorem
Prezydent Rosji Władimir Putin zgodził się pośredniczyć USA w komunikacji z Iranem. Chodzi między innymi o irański program nuklearny. Informacje tę potwierdził rzecznik Kremla - podaje Reuters powołując się rosyjski państwowy portal Zvezda.
2025-03-04, 19:19
Mediatorzy z Moskwy
Wcześniej we wtorek agencja Bloomberga przekazała, że Rosja zgodziła się pomóc administracji prezydenta USA w komunikacji z Iranem. Kontakty mają dotyczyć między innymi planu nuklearnego Teheranu i jego wsparcia dla antyamerykańskich stronnictw w regionie. Według Reutersa Biały Dom nie zwrócił się do Kremla z formalną prośbą w tej sprawie.
Osobno doradca Putina ds. polityki zagranicznej Jurij Uszakow powiedział, że Iran był jednym z tematów niedawnych rokowań delegacji Rosji i USA w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie. Przedstawiciel Kremla dodał, że obie strony zgodziły się przeprowadzić oddzielne rozmowy na ten temat.
W ocenie Bloomberga nie jest jasne, czy Teheran będzie otwarty na amerykańskie propozycje przekazywane za pośrednictwem Rosji. W zeszłym miesiącu przywódca kraju ajatollah Ali Chamenei powiedział, że "Trumpowi nie można ufać, ponieważ zerwał porozumienie nuklearne zawarte wcześniej przez prezydenta Baracka Obamę". Stwierdził też, że Iranu "nie można zmusić do negocjacji".
- Zachód oburzony wstrzymaniem wsparcia. Były ambasador w Kijowie: moralna wyższość nic nie da
- Decyzja USA to cios dla Ukrainy. Na ile Kijów może liczyć na siebie i Europę?
Rosja mediatorem, bo Iran nie zaufa Zachodowi
W ubiegłym miesiącu prezydent USA przywrócił politykę "maksymalnej presji" na Iran. Obejmuje ona działania na rzecz ograniczenia do zera eksportu irańskiej ropy, aby powstrzymać Teheran przed uzyskaniem broni jądrowej. Iran zaprzecza takim zamiarom. Rosja z kolei pogłębiła więzi z bliskowschodnim państwem od początku wojny na Ukrainie i w styczniu podpisała z Teheranem strategiczny traktat o współpracy.
Według orientalisty Marcina Krzyżanowskiego (Uniwersytet Warszawski), trudno sobie wyobrazić porozumienie nuklearne z Iranem bez udziału Rosji. Kreml jako negocjator jest w jego opinii naturalnym wyborem. Wynika to z partnerstwa obu państw oraz tego, że Irańczycy "nie zaufają krajom zachodnim". - Więc de facto na stole pozostaje tylko oferta rosyjska - ocenił.
Źródła: Polskie Radio/PAP/ms
REKLAMA