Nowy ambasador Rosji w USA. Wraca za ocean po czterech latach

Władimir Putin podpisał dekret powołujący Aleksandra Darczijewa na rosyjskiego ambasadora w USA. Funkcja ta była nieobsadzona od ubiegłego roku, ale niedawne rozmowy dyplomatów obu krajów w Rijadzie i Stambule doprowadziły do porozumienia. 

2025-03-06, 09:35

Nowy ambasador Rosji w USA. Wraca za ocean po czterech latach
Rosja będzie miała nowego ambasadora. Nominację podpisał w czwartek Władimir Putin. Foto: PAP/EPA/ARTYOM GEODAKYAN / SPUTNIK / KREMLIN

Aleksander Darczijew był dotychczas szefem Departamentu Ameryki Północnej w rosyjskim MSZ. To dla niego powrót do USA - w latach 2005-2010 był radcą ministrem ambasady rosyjskiej. Potem w latach 2014-2021 pełnił funkcję ambasadora Rosji w Kanadzie.

Z końcem lutego Stany Zjednoczone udzieliły oficjalnej zgody na mianowanie Darczijewa. 

Poprzednim przedstawicielem Kremla w USA był Anatolij Antonow, który pracę za oceanem zakończył 5 października ubiegłego roku.

Transatlantyckie ocieplenie. Zachodni wiatr zmian wieje w stronę Moskwy

Powrót rosyjskiego ambasadora do Waszyngtonu to kolejny element normalizacji stosunków między Rosją a USA, zapoczątkowanego przez Donalda Trumpa. Jej elementem było także spotkanie delegacji z obu krajów w Rijadzie, poświęcone wojnie w Ukrainie. Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow spotkał się tam z amerykańskim sekretarzem stanu Markiem Rubiem.

REKLAMA

To było pierwsze spotkanie na takim szczeblu od czasu eskalacji rosyjskiej wojny w Ukrainie w lutym 2022 roku. Decyzja o spotkaniu w Rijadzie stanowiła także odejście od dotychczasowej polityki amerykańskiej administracji, która praktycznie nie kontaktowała się z rosyjskimi urzędnikami.

Posłuchaj

To był pierwszy krok długiej i trudnej podróży - powiedział po spotkaniu z Sergiejem Ławrowem sekretarz stanu USA Marco Rubio - relacja Jana Olendzkiego z 18 lutego (IAR) 0:43
+
Dodaj do playlisty

Rosjanie wskazują na USA. Pieskow podkreślał to wielokrotnie

Tuż przed rosyjsko-amerykańskimi negocjacjami Moskwa wypuściła z więzienia jednego z amerykańskich obywateli - przekazał "New York Times". 28-letni mężczyzna został zatrzymany 7 lutego na lotnisku w moskiewskim Wnukowie podczas kontroli bagażu. Miał przy sobie marmoladę z dodatkiem konopi indyjskich. Usłyszał zarzut posiadania niewielkiej ilości narkotyków.

 Czytaj także: 

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow wielokrotnie potwierdzał przed spotkaniem w Rijadzie, że dla Rosjan to właśnie USA są partnerem w rozmowach o zakończeniu wojny w Ukrainie. Według niego Kijów będzie uczestniczył w oddzielnych rozmowach.

REKLAMA

Źródło: Polskie Radio/PAP/mbl/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej