Luty jednym z najcieplejszych w historii. Eksperci biją na alarm
Po styczniu, który okazał się rekordowym w skali Polski i świata, luty również plasuje się w czołówce najcieplejszych w historii. Średnia temperatura na Ziemi wyniosła w tym czasie 13,36 stopni Celsjusza.
2025-03-06, 17:10
Rekordowo ciepły styczeń. Luty na podium
Według danych IMGW, tegoroczny styczeń był najgorętszym ze wszystkich badanych od okresu preindustrialnego. W Polsce zanotowano średnią temperaturę powietrza aż o 3,4 stopnia Celsjusza wyższą od normy dla tego miesiąca z lat 1991-2020. Fale ciepła, które uderzyły w Polskę w ostatnim tygodniu stycznia były głównym powodem tej anomalii. Związek miało też wyjątkowo duże nasłonecznienie w tym okresie, szczególnie w południowo-wschodniej części kraju. W skali świata w styczniu 2025 średnie temperatury były aż o 1,7 stopnia wyższe niż te z okresu preindustrialnego.
Tendencja utrzymała się też w lutym. W skali globalnej był to trzeci najgorętszy miesiąc w historii pomiarów. Według Copernicus Climate Change Service średnia temperatura na Ziemi wyniosła wówczas 13,36 stopni Celsjusza. Wynik ten jest o 0.63 stopnia wyższy od średniej z lat 1991-2020. Jeszcze bardziej niepokojące wartości osiągnęła temperatura Ziemi w lutym ubiegłego roku, ze średnią 13,54 stopnia. Drugi najgorętszy luty w historii odnotowano natomiast w 2016 roku.
Najsilniejsze anomalia pogodowe w lutym zaobserwowano na Biegunie Północnym. W Europie najwyższe odchyły od normy odnotowano w północnej części Półwyspu Skandynawskiego, na Islandii oraz w Alpach. Rekordowo gorący luty zanotowano w Indiach, gdzie średnia temperatura powietrza w tym miesiącu wynosiła 22,04 stopnie Celsjusza, ustanawiając najwyższy wynik od początku pomiarów w 1901 roku.
Dlaczego te dane niepokoją?
Spadek średniej temperatury w lutym względem ubiegłego roku jest znikomy i mimo starań, osiągnięcie postanowień Porozumienia Paryskiego jest daleką perspektywą. Głównym założeniem tego paktu jest przywrócenie i utrzymanie średniej temperatury Ziemi na poziomie maksymalnie o 1,5 stopnia Celsjusza wyższym niż w okresie preindustrialnym (a więc w latach 1850-1900). Klimatolodzy wskazują bowiem, że przekroczenie tej granicy stwarza poważne zagrożenie dla przyszłości ekosystemów, a zmiany klimatyczne mogą się okazać nieodwracalne. Członkami tej konwencji są obecnie niemal wszystkie państwa świata, a mimo to w 19 z 20 ostatnich miesięcy przekroczono granicę wzrostu temperatur o 1,5 stopnia. W ciągu ostatniego roku średnia temperatura wzrostu względem okresu preindustrialnego wynosiła 1,59 stopnia Celsjusza.
REKLAMA
Jednym z najpoważniejszych skutków rosnących temperatur jest topnienie pokrywy lodowej na biegunach. Według danych Copernicus Climate Change Service, globalna pokrywa lodowa osiągnęła w lutym historyczne minimum, co może mieć poważne konsekwencje dla pogody i ekosystemów.
- Zima wraca. Po ociepleniu uderzy arktyczny chłód. Nowa prognoza IMGW
- Rolnictwo odczuje bezśnieżną zimę. "Wielki problem na wiosnę"
Źródła: PolskieRadio24.pl/ Copernicus UE/ IMGW/ JL
REKLAMA