Było o włos od kompromitacji. Musiał wkroczyć Lewandowski. Tak padł gol [wideo]

Polacy rozpoczęli eliminacje mistrzostw świata 2026 od skromnego zwycięstwa z Litwą. Biało-Czerwoni wygrali 1:0 po golu Roberta Lewandowskiego, jednak komplet punktów to jedyny pozytyw, który dostali kibice na PGE Narodowym.

2025-03-21, 22:40

Było o włos od kompromitacji. Musiał wkroczyć Lewandowski. Tak padł gol [wideo]
Robert Lewandowski otwiera wynik spotkania Polska - Litwa. Foto: Printscreen

Litwini rozpoczęli spotkanie od zdecydowanych interwencji w obronie i nie pozwalali Polakom na to, by często zbliżali się do ich bramki. Biało-Czerwoni nie mieli łatwego zadania i w pierwszych minutach borykali się ze sporymi problemami ze stwarzaniem czystych sytuacji do zdobycia bramki.

Pierwszy celny strzał piłkarze Michała Probierza oddali dopiero po kwadransie, kiedy to Robert Lewandowski obrócił się po przyjęciu, ale uderzył byt lekko, by zaskoczyć bramkarza. Stopniowo Polacy stwarzali coraz większe zagrożenie, uderzał Frankowski, z bliska próbował Świderski, ekwilibrystycznym uderzeniem popisał się Piotrowski. 

Zwłaszcza ten strzał mógł robić wrażenie - pomocnik świetnie złożył się po dośrodkowaniu, ale uderzał z ostrego kąta i w efekcie przeniósł piłkę nad poprzeczką.

REKLAMA

Polacy mieli problemy z tym, by przebić litewski mur, a goście wyprowadzili kilka groźnych akcji. Raz sytuację ratować musiał Jan Bednarek.

Przewaga w pierwszej połowie rosła, jednak nie przekładała się na rezultat - cały czas utrzymywał się bezbramkowy remis, a Litwini grali bardzo uważnie, zdecydowanie w obronie i nie popełniali prostych błędów. Do przerwy piłkarze Michała Probierza nie znaleźli recepty na to, jak rozmontować defensywę przeciwników.

Kolejne minuty mijały, a Polacy nie potrafili odmienić swojej gry, sfrustrowani kibice coraz częściej buczeli, widząc poczynania Biało-Czerwonych. 

REKLAMA

Impas trwał aż do 81. minuty, kiedy to po akcji wprowadzonych na murawę Bogusza i Kamińskiego piłka trafiła do Lewandowskiego. Dobrze ustawiony kapitan kadry przymierzył, piłka jeszcze otarła się o nogę rywala i wpadła do siatki.

Cały PGE Narodowy mógł odetchnąć, jednak nastroje po tym spotkaniu nie będą dobre - wszyscy spodziewali się tutaj wysokiego zwycięstwa, popisu strzeleckiego i pomysłowości przy konstruowaniu akcji. Co zamiast tego dostaliśmy? W najbliższych dniach z pewnością będzie wiele komentarzy na ten temat, jednak trudno określić piątkowy występ inaczej niż jak ogromny niedosyt.


Tabela Grupa G Tabela Grupa G

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej