Strzelił gola i skopiował Cristiano Ronaldo. Wszystko na oczach Portugalczyka [WIDEO]
Duński napastnik Rasmus Hojlund zdobył gola dla swojej reprezentacji na wagę wygranej z Portugalią (1:0) w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Narodów. Przy celebracji bramki Hojlund zaprezentował cieszynkę kojarzoną z Cristiano Ronaldo. - Nie chciałem go wyśmiewać - zapewnił napastnik Manchesteru United w pomeczowej rozmowie.
2025-03-21, 09:26
Reprezentacja Danii przybliżyła się do awansu do Final Four Ligi Narodów po tym, jak pokonała w Kopenhadze Portugalię 1:0. Decydująca bramka padła w 78. minucie, gdy zespołową akcję całej drużyny wykończył Rasmus Hojlund, który zamienił na gola precyzyjne dogranie Andreasa Skov Olsena z prawej strony pola karnego.
Zdobył gola i skopiował cieszynkę "CR7"
Wiele komentarzy wzbudziło nie tylko samo trafienie napastnika Manchesteru United, który rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, ale także sposób celebracji gola. Hojlund zaprezentował bowiem cieszynkę od lat kojarzoną z Cristiano Ronaldo. Co ważne, legendarny Portugalczyk przebywał wówczas na murawie i mógł z bliska przyglądać się celebracji Hojlunda.
- Nie chciałem go wyśmiewać ani nic takiego, zawsze mówiłem, że miał dla mnie i mojej kariery piłkarskiej ogromne znaczenie - zapewnił 22-letni piłkarz w rozmowie z duńską telewizją TV2 tuż po meczu. - Gram przeciwko najlepszemu piłkarzowi świata, mojemu idolowi, a zdobycie bramki i wygrana to wymarzony scenariusz w takim meczu - dodawał napastnik. Rasmus Hojlund zdradził też, że "CR7" od ponad 1,5 dekady jest jego idolem. - Byłem na jego meczu w 2009 roku. On wtedy strzelił gola z rzutu wolnego i od tamtej pory jest moim idolem - wspominał bohater czwartkowego meczu Danii z Portugalią.
Do statystyk Ronaldo wciąż mu daleko
REKLAMA
Duńczyk od 2023 roku reprezentuje barwy Manchesteru United - klubu, którego legendą jest Cristiano Ronaldo. Choć Hojlund zdobył gola w niedawnym meczu z Leicester City (3:0), trafiając do siatki po raz pierwszy dopiero w 2025 roku, jego bilans w klubie z Old Trafford wciąż jest wyraźnie słabszy niż ten, którym może pochwalić się 40-letni Portugalczyk. Hojlund wystąpił do tej pory w 82 meczach "Czerwonych Diabłów", w których zdobył 24 bramki i zaliczył cztery asysty. Ronaldo ma natomiast na koncie 346 spotkań, 145 trafień i 64 asysty.
Do kolejnej rywalizacji mistrza z uczniem dojdzie już 23 marca. Jeśli Portugalczycy chcą awansować do czerwcowego Final Four Ligi Narodów, będą musieli odrobić jednobramkową stratę podczas rewanżu na Estadio da Luz w Lizbonie.
- Tak padały piękne gole w meczu Holandia - Hiszpania. Kto trafi do polskiej grupy?
- Sensacje w Lidze Narodów. Portugalia i Francja pokonane!
- Pierwsza reprezentacja wywalczyła awans na mundial. Znamy już czterech uczestników MŚ
- Trener Litwy porównał się do Michała Probierza. "Nie wstydzę się tego"
Źródła: PolskieRadio24.pl/X/TV 2, empe/kor
REKLAMA
REKLAMA